Barca – Szachtar

Wczorajsze typowania Ligi Mistrzów były naprawdę niezłe i wszystko wskazuje na to, że oba proponowane przez nas typy będą dobre. Dziś kolejne dwa ćwierćfinały, które pokażą nam komu jest bliżej do gry w półfinale.

Chelsea Londyn – Manchester United

Mecz, którym żyje cała piłkarska Anglia. „Bitwa o Anglię w LM” – takie nagłówki można znaleźć dzisiaj w angielskiej prasie. Mecz, któremu poświęcane są całe felietony w angielskich brukowcach. I nie ma się co dziwić. Na pewno dla angielskich kibiców jest to wielki zawód, że dwie czołowe drużyny Premiership już teraz spotykają się w Lidze Mistrzów i jedna z nich będzie musiała pożegnać się z tymi prestiżowymi rozgrywkami. Taka niestety jest piłka. Widocznie los tak chciał, że Chelsea Londyn będzie chciała zrewanżować się kolegom z Manchesteru za finał Champions League z 2008 roku. Wtedy po pamiętnych rzutach karnych Manchester został najlepszym klubem Europy. Historia historią. W chwili obecnej moim zdaniem większe szanse na zwycięstwo w tym meczu ma zespół z Londynu, który, jak przypominają fachowcy, wygrał 3 ostatnie, bezpośrednie potyczki. Z drugiej strony trener Manchesteru – Sir Alex Ferguson zapowiada zwycięstwo swojej drużyny w tym spotkaniu. Jak podkreślił w ostatnich 3 spotkaniach pomiędzy obiema ekipami sędziowie źle gwizdali pod United i tylko dlatego mecze te kończyły się porażkami. Ciekawa teoria. Jak sytuacja wygląda w lidze? Chelsea straciła już praktycznie szanse na mistrzostwo. W chwili obecnej plasuje się na 4 lokacie tracąc do lider – United – aż 11 punktów. Walczą jednak w dalszym ciągu o bezpośredni awans do przyszłorocznej LM – kto wie, może jeśli wygrają tegoroczne rozgrywki nie będą musieli się martwić o zajęta lokatę w lidze. United w lidze idzie jak burza. Wygrywają mecz za meczem i moim zdaniem są ostatnio w znakomitej dyspozycji. Takie mecze jak ten toczone jednak być powinny pod dyktando drużyny, która jest gospodarze. Uważam, że to Chelsea narzuci swój styl gry i przyniesie to dla nich korzystne rezultaty. Typowania 1X2 się nie podejmuje, spróbuje zagrać jednak over bramkowy w tym spotkaniu. W ostatnich meczach między obiema ekipa częściej padał właśnie ten wynik, dlatego spróbuje właśnie tak zagrać.

Over 2,5 gola.

Barcelona – Szachtar Donick

W tym spotkaniu faworyt, przynajmniej o opinii większości ludzi na Ziemi, jest jeden – Barcelona. No ale spójrzmy na ten mecz trochę z innej strony. Szachtar wcale nie gra źle. W lidze spisuje się wręcz znakomicie a w Lidze Mistrzów potrafił odprawić z kwitkiem m.in. Romę, strzelając jej na wyjeździe aż 3 gole! Moim zdaniem Barcelona wygra to spotkanie i będzie to przekonywujące zwycięstwo. Owszem, trudno się nie zgodzić, że Messi i spółką będą dzielić i rządzić na boisku. Pokazali to ostatnio w spotkaniu LM z Arsenalem, gdzie Kanonierzy nie potrafili oddać ani jednego strzału na bramkę. Pamiętam ten mecz dokładnie, oglądałem go z masą ludzi w jednym z pubów. Najbardziej śmieszyły mnie komentarze po meczowe, że Arsenal przegrał niezasłużenie. No jeszcze ciekawsza teoria. Ciekawe jak musiałby zagrać Xavi i reszta aby Arsenal nie miał szans na zwycięstwo i kibice Kanonierów przyznali by rację, że to Barca była lepsza. Wracając do ćwierćfinału – nie ma się co tutaj zbytnio rozwodzić. Mecz wygra Barcelona, która już podczas pierwszej odsłony tego dwumeczu zapewnić sobie powinna awans, gdzie czeka już (praktycznie) Real Madryt. Kapitalne będziemy mieć w najbliższym czasie mecze z udziałem tych drużyn. Rewanż w lidze na Santiago Bernabeu, finał Pucharu Króla 20 kwietnia oraz prawdopodobnie półfinał Ligi Mistrzów. Moim zdaniem jedno z tych spotkań wygra Real. Które? Pożyjemy, zobaczymy.

Barcelona wygra, Barcelona -1,5 gola.