Fani San Francisco z pewnością pójdą dziś na disco, bo małe są szanse na to, aby ta drużyna przegrała dzisiejsze spotkanie z Arizona D-Backs. Edwin Jackson rozpocznie grę w obronie dla Arizony, choć jego statystyki z trzech ostatnich spotkań nie wyglądają źle, to jednak na tle dziesięciu meczy wygląda to jak zwyczajny fart. Mam tu na myśli mecz z Florydą, w której narzucał w ośmiu rundach i nie oddał żadnego punktu. Niestety w pozostałych meczach ten zawodnik oddaje punkty często i gęsto. Jego rywalem w obronie Giants będzie Matt Cain. Tu z kolei mamy odwrotną sytuację, bo Caina staty z ostatnich trzech meczy nie są imponujące, jednak jego umiejętności i wyniki w pozostałych spotkaniach są o niebo lepsze niż osiągnięcia Jacksona. Ofensywa Arizony trochę spuściła z tonu w ostatnim czasie, a San Francisco poprawiło swój bilans dzięki serii z Washington Nationals. Opcja moneyline na SF jest mało płatna, bo zaledwie 1,7, natomiast za runline buki płacą ok. 2,6 i jest to opcja dużo bardziej ryzykowna, choć cena jest warta ryzyka moim zdaniem.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…