Rewelacyjna sytuacja drużyny Bostonu na pewno pozwoli im nieco rozluźnić grę. Przyjmują Orlando na własnym parkiecie, przed własną publicznością więc presja na pewno do końca nie ucieknie.
Magic stoją pod murem, jeśli w tym spotkaniu się nie przełamią ich szanse na finał zmaleją jeszcze bardziej. Co więcej zawsze przy tego typu grach biorę pod uwagę jeszcze jeden istotny element jakim są dochody z reklam. Poprzednia runda zakończyła się bardzo szybko, 3 z 4 spotkań rozstrzygnięto czterema meczami. Nie sądzę żeby i półfinały przebiegły równie gładko.
Orlando uległo Bostonowi dwa razy z rzędu po serii wygranych. Boston jest w formie, jednak Magic za każdym razem byli blisko wyrównania, a mają potencjał żeby tego dokonać. Nawet jeśli pierwsza połowa nie pójdzie dla koszykarzy z Florydy po ich myśli, to co pozostanie im w drugiej połowie? Postawić wszystko na jedną szalę, a w takich okolicznościach każdy wynik jest możliwy.
Pierce, Rondo i Garnett to mocne trio, jednak nawet oni miewają słabe dni. Spodziewam się bardzo wyrównanej walki do samego końca, i nawet jeśli Magic po raz kolejny upadną, nie będzie to sromotna klęska. +3,5 punktu po kursie 1,97 naprawdę warte jest ryzyka.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…