Darmowa Kasa

Nie tylko u nas głośno mówi się na temat eliminacji. Polacy już na pewno otrząsnęli się po porażce na Euro i pora na kolejne zmagania.

Znam jednak wiele osób, które po prostu bojkotuje mecze reprezentacji czy polskiej piłki. Woli zwyczajnie obejrzeć sobie ciekawe spotkanie z odtworzenia czy mecz ligi angielskiej czy hiszpańskiej, gdzie znacznie więcej się dzieje.

Mamy nowego szkoleniowca, Waldemara Fornalika? Czy to dobrze? Powtarza się sytuacja sprzed wyboru Smudy. Prowadził znakomicie Lecha Poznań i wszyscy wiązali z nim ogromne nadzieje. Bilans kadry za jego kadencji nie był jednak imponujący. Waldemar Fornalik to bardzo spokojny człowiek, który nie daje podporządkować się innym. Wiem to z pewnego źródła gdyż znam jednego z jego wcześniejszych współpracowników.

Bycie trenerem kadry do łatwych zadań jednak nie należy, Fornalik już nie śpi po nocach obmyślając taktykę na najbliższe spotkania eliminacyjne. Podstawą naszej kadry jest trójka z Dortmundu, która niestety w lidze niemieckiej spisuje się znacznie lepiej aniżeli w kadrze. Niestety, jeśli nie ma się z kim grać to cudów oczekiwać nie można. No ale czy na pewno nie ma z kim grać? Obraniak, wiele mówiło się o tym, że nie powinien grać w kadrze. Technikę ten zawodnik ma jednak bardzo dobrą i kreatywny też jest.

Na bramce jak zawsze mamy przesyt: Szczęsny, Tytoń czy Boruc (akurat tego nie ma w kadrze a szkoda) to znakomici fachowcy i tylko od dyspozycji dnia i widzimisię trenera zależeć będzie, który wybiegnie w podstawowym składzie. Naszą bolączką od dłuższego czasu jest środek obrony, przez który tracimy najwięcej bramek. Na to niestety poradzić na razie nic nie można. Moim zdaniem tutaj należy dać szansę młodym, perspektywicznym zawodnikom, którzy mogliby wykazać się w kadrze narodowej.

Zbytnio kadrze Czarnogóry nie przyglądałem się. Oglądałem jednak kilka powtórek z ostatnich spotkań tej ekipy i widać, że dysponują oni ciekawą techniką oraz dobrym przeglądem pola. Moim zdaniem nasi zawodnicy znów będą w tym meczu słabsi. Pokazują to już bukmacherzy, którzy więcej szans w tym spotkaniu dają ekipie gospodarzy. Płacą około 2.3-2.5 za zwycięstwo Czarnogóry. Na nas w niektórych bukmacherach można znaleźć kursy powyżej 3.0. Osobiście uważam, że nie wygramy tego meczu. 1X biorę z pocałowaniem ręki a to czy zagram czystą jedynkę okaże się tuż przed meczem jak zobaczę wyjściową jedenastkę naszej ekipy.