Detroit Tigers – New York Yankees

Podobnie jak wczoraj miałem czuja na Ariozne Diamonddbacks, tak dziś mam czuja na Detroit Tigers, którzy zagrają decydujący mecz na stadionie Yankeesów w Bronxie. Yankees moga dziś liczyć na ogromny doping zarówno ze strony miejscowych fanów, jak i rzeszę kibiców a Las Vegas. Gospodarze są faworytami dzisiejszego meczu, mają bardzo mocną linię ofensywy, ale też nie łatwy orzech do zgryzienia- Detroit Tigers. Kurs na gości oscyluje w granicach 2,4-2,6…. a w tej dyscyplinie underdogi wchodzą niezwykle często. Kolejnym argumentem za jest silna presja na ekipie z Nowego Yorku, którą to odczują dużo silniej niż gacze z Detroit. Patrząc wstecz na mecze World Series Yankees kilkukrotnie nie wytrzymali presji na własnym boisku w ciagu paru ostatnich lat. Kolejna sprawa to występ miotacza Douga Fistera, któremu niebyt wyszedł pierwszy występ przeciwko pałkarzom z NY. Jednak biorąc pod uwage jego inne wystepy ma spore szanse na zagranie siedmiu  rund na wysokim poziomie. Z kolei starter gospodarzy, Ivan Nova nie przekonuje mnei swoją grą, choć z pewnością ma spory potencjał. Tylko czy wytrzyma dziś presję? Kolejnym atutem na zagranie Detroit jest pobudka ich  czołowego pałkarza Austina Jacksona , który ostatnio  dostał zapaści formy, a w sezonie był liderem. Nie wierze w nagłą strate talentu, i jeśli ma się odblokować, to właśnie przyszedł na to czas. Z jego wsparciem ofensywa Detroit może być zabójcza. I jeszcze jedno, moim zdaniem dwie wygrane Yankees przeciw Detroit były bardziej skutkiem farciarskiej gry niż zasłużonej walki. Tyle w tym temacie, trzymam mocno kciuki za Tigers.