Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. We wtorek i środę zostaną rozegrane ostatnie mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów, a co za tym idzie znajdziemy się już praktycznie za półmetkiem tych prestiżowych rozgrywek. Szykuje nam się ciekawe spotkanie chciałoby się powiedzieć, ale czy na pewno. Borussia Dortmund bardzo dobrze odrobiła lekcję z zeszłego sezonu i tym razem awansuje do fazy pucharowej z pierwszego miejsca w grupie. Mało kto się tego spodziewał zważywszy na fakt, że w grupie mieli Real, Ajax oraz właśnie Manchester. Nie mniej jednak podopieczni Kloppa w tym sezonie spisuje się wręcz wyśmienicie, przynajmniej jeśli chodzi o puchary. Manchester City ma jeszcze szanse na grę w Lidze Europy, wiele jednak zależy od najbliższego spotkania właśnie z Borussią.
Najprawdopodobniej w spotkaniu tym nie zobaczymy wielu podstawowych zawodników obu jedenastek. Klopp przymierza się do nie wpuszczania na boisko m.in. Roberta Lewandowskiego czy Suboticia. Inni zawodnicy narzekają także na drobne urazy, co może owocowac kolejnymi absencjami. Trzeba pamiętać, że drużyna niemiecka nie dysponuje pokaźną ławką rezerwowych, a co za tym idzie gospodarowanie zdrowiem w tym przypadku zawodników jest dla graczy z Dortmundu bardzo ważne. Nie inaczej ma się sytuacja w przypadku zawodników Manchesteru City. Ci najprawdopodobniej wystąpią bez Aguero, Teveza czy Silvy. Z jednej strony jestem bardzo ciekawy jaki skład zostanie zaproponowany w tym meczy przez trenera The Citizens. Sądzę, że będzie on mocno okrojony. Wszystko dlatego, że w weekend graczy City czeka arcyważne spotkanie z miejscowym rywalem z United o fotel lidera. Przypomnijmy, że Manchester City < w lidze angielskiej pozostaje jedynym niepokonanym zespołem i z dorobkiem 33 punktów plasuje się na pozycji wicelidera.Wracając do meczu. Uważam, że jest to znakomity przykład meczy, w którym bardzo prawdopodobnym wynikiem jest wynik remisowy. Gracze z Dortmundu na pewno nie będą forsować tempa. Mają zagwarantowany pewny awans z pierwszego miejsca i żadna szarpanina nie jest im na rękę. Do tego na pewno nie chcieliby aby któryś z graczy nabawił się kontuzji. City mają spore szanse na awans z 3 miejsca do rozgrywek Ligi Europejskiej. W cuda nie wierze - nie sądzę, że słaby Ajax będzie w stanie sprostać w Madrycie miejscowemu Realowi. Nie mniej jednak pamiętajmy, że jest to tylko sport. Tutaj typuję remis i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Kurs bardzo apetyczny.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…