Dramat Dołęgi, brąz Bonka

Główny faworyt do medalu, Marcin Dołęga spalił wszystkie trzy próby w rwaniu i nie ukończył rywalizacji w zawodach sztangistów w kategorii do 105 kg na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie.

Trzykrotny mistrz świata nie był w stanie wyrwać 190 kg czyli ciężaru z którym zawsze radził sobie bez problemów. Dołęgę pomścił inny Polak Bartłomiej Bonk. Bonk prowadził nawet po rwaniu z rezultatem 190 kg. Wyprzedzał aż o 5 kg zawodnika na drugim miejscu. Bonk w podrzucie miał tylko jedną próbę udaną 220 kg czyli 2 kg mniej od swojego rekordu życiowego. To wystarczyło do zajęcia trzeciej lokaty. Rywale Polaka niemiłosiernie palili swoje próby. Zwyciężył z wynikiem 412 kg w dwuboju Ukrainiec Oleksij Trochitij. Drugi Irańczyk Navab Nasirshelal uzyskał 411 kg. Nasz zawodnik w dwuboju zaliczył wynik 410 kg.

To największy sukces polskiego sztangisty z Więcborka. Zawodnik Budowlanych Opole do tej pory mógł się poszczycić brązowym medalem na ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy.

Aktualności sportowe, Aktualności z olimpiady

Spodobał Ci się ta aktualność? Oceń ją i zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.

Dodaj komentarz:

słabejest okdobrebardzo dobrerewelacja (Oceń ten artykuł!)
Loading...