Fatalne początki skoczków i Kowalczyk

Polscy skoczkowie narciarscy w bardzo słabym stylu weszli w nowy sezon.

W pierwszym turnieju w Lillehammer w sobotnim konkursie Polacy zaprezentowali się fatalnie. Jedynie piąta lokata w kwalifikacjach Krzysztofa Miętusa mogła podobać się polskim kibicom. Później było już tylko gorzej. W pierwszej serii konkursowej odpadli Krzysztof Miętus, Piotr Żyła, Bartłomiej Kłusek oraz Dawid Kubacki. Jedynie Kamil Stoch awansował do drugiej serii z … 30 miejscem. W drugim skoku się poprawił jednak ostatecznie zajął 25 lokatę.

W drugim, niedzielnym konkursie nie było lepiej. Do drugiej serii awansował jedynie Miętus, który z 29 lokaty przesunął się na 26. W dwóch konkursach wszyscy polscy zawodnicy zdobyli zaledwie 12 punktów.

Również ogromną wpadkę zaliczyła Justyna Kowalczyk w swoich pierwszych zawodach w biegach narciarskich. W pierwszych zawodach sezonu w szwedzkim Gallivare Kowalczyk zajęła odległą 27 pozycję a jej największa rywalka Marit Bjoergen zwyciężyła. W poprzednich sezonach Polka również słabo zaczynała sezon jednak od dawna nie było tak aby kończyła wyścig w trzeciej dziesiątce. Sezon jest bardzo długi ale już tak poważna strata po pierwszym wyścigu może źle wpłynąć na morale i dalsze starty.

Mimo wszystko trzymamy kciuki za naszych zawodników startujących w sportach zimowych.

Biegi narciarskie, Skoki narciarskie, Sporty zimowe

Spodobał Ci się zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.

Dodaj komentarz:

słabejest okdobrebardzo dobrerewelacja (Oceń ten artykuł!)
Loading...