Hanescu – Brands

Hanescu – Brands

Typowanie tenisa nie idzie mi ostatnio tak, jakbym sobie tego życzył. Mam nadzieję jednak, że podawany dziś przeze mnie typ okaże się trafiony i to co piszę będzie miało pokrycie.

Widząc tę parę przypomina mi się tegoroczny Wimbledon, na którym obaj Panowie się spotkali. Było to jedyne, do tej pory rozegrane spotkanie między tymi dwoma graczami. Po bardzo dramatycznym meczu wygrał Brands – nie wiem czy można powiedzieć, że to Niemiec wygrał – bardziej Rumun przegrał, bo poddał w 5 secie mecz. Jak się okazało miał ku temu powody. Wracając jeszcze do tamtego meczu. Pierwsze 2 sety to wygrane Rumuna po dramatycznych TB. 3 set to przewaga Hanescu w TB, której nie potrafił jednak wykorzystać i przegrał seta. 4 set również padł łupem Niemca. W piątym secie doszło do nietypowej sytuacji. Hanescu był obrażany przez kibiców, prawdopodobnie byli to kibice Brandsa. Rumun nie wytrzymał tego upokorzenia i oddał mecz, zagrywając wcześniej 3 podwójne błędy serwisowe. Skończył się na tym, że sędzia nie podał Rumunowi ręki.

Mecz dzisiejszy, zapowiadany jest przez wielu graczy jako srogo rewanż za tamto spotkanie. Wczoraj Daniel Brands odprawił naszego Łukasza Kubota, z którym wygrał w 3 setach. Oglądając ten mecz doszedłem do wniosku, że przewaga Niemca nie była aż tak oczywista. Co ciekawego w swoim repertuarze zagrań posiada Niemiec? Na pewno dysponuje znakomitym serwisem, który ustawia większość punktów zdobywanych przy własnym podaniu – często są to serwisy wygrywające. Hanescu rozpoczyna od drugiej rundy. Ostatnie 2 mecze w jego wykonaniu to 2 porażki, najpierw w Toronto w dwóch setach z Djokoviciem, następnie w trzech setach z Mathieu w Cincinnati. Za tydzień rozpoczyna się US OPEN i wypada wreszcie złapać odpowiedni rytm. Nie wypadałoby przecież odpaść w bardzo dobrze płatnym turnieju wielkoszlemowym już na początku. Wydaje mi się, że kursy na to spotkanie zostały bardzo dobrze wystawione. Bukmacherzy minimalnie większe szanse dają Rumunowi, który i w moim odczuciu jest tutaj faworytem. Gram ten mecz na Milenium. Dlaczego? Ano dlatego, że chce mieć możliwość ewentualnego skontrowania. Bardzo często zdarza się, w przypadku Hanescu, że prowadzi on wyraźnie w meczu, który jednak przegrywa. Jeśli mecz będzie miał dokładnie taki przebieg, wygrana Rumuna w pierwszym secie, nie omieszkam zagrać kontry i zrobić jakiegoś dobrego greena w tym spotkaniu. Powodzenia!