Po dotychczasowych czterech spotkaniach Polska prowadzi w tabeli z dorobkiem 10 punktów i przewagą trzech oczek nad Niemcami, Szkocją i właśnie Irlandią, nie ulega więc wątpliwości, że niedzielne spotkanie będzie bardzo ważne dla układu tabeli. Dodatkowo możemy pochwalić się świetnym bilansem bramkowym (15:2), który jak do tej pory jest najlepszy spośród wszystkich ekip biorących udział w kwalifikacjach.
Skład biało-czerwonych będzie zdecydowanie różnił się od wyjściowej jedenastki z listopadowego spotkania z Gruzją (wygrana 4:0). Liczne kontuzje oraz konflikty spowodowały, że do Irlandii pojedziemy mocno osłabieni. W bramce najprawdopodobniej zobaczymy Artura Boruca, bowiem Wojciech Szczęsny nie potrafi wywalczyć miejsca w pierwszym składzie Arsenalu. Parę środkowych obrońców tworzyć będą Kamil Glik i Łukasz Szukała. Po lewej stronie za kontuzjowanego Artura Jędrzejczyka zagra Jakub Wawrzyniak. Na prawej obronie Piszczka zastąpi Olkowski, który będzie miał przed sobą partnera z FC Koeln – Sławomira Peszkę. Po drugiej stronie zobaczymy Macieja Rybusa, zaś środek pola będzie należał do Krychowiaka i Jodłowca. Za strzelanie goli odpowiedzialni będą Arkadiusz Milik i Robert Lewandowski. Trener Adam Nawałka na spotkanie z Irlandią dodatkowo nie powołał kontuzjowanego Kamila Grosickiego, oraz wracającego po urazie Jakuba Błaszczykowskiego, co wywołało burzę w mediach oraz u samego zainteresowanego.
#football-bonus#
Irlandczycy również mają spore problemy kadrowe. Przed kilkoma dniami kontuzji nabawił się Darron Gibson. Wcześniej z powodu urazu wykluczeni ze spotkania z Polską zostali David McGoldrick, Anthony Pilkington i Jeff Hendricks, zaś już na zgrupowaniu ze składu wypadł James McClean. Niepewni występu są Aiden McGeady i Robbie Brady.
Z dotychczasowych 26 bezpośrednich starć Irlandii z Polską nasi reprezentanci wygrali 10. Sześciokrotnie lepsi okazali się rywale, zaś dziewięć razy padał wynik remisowy. Tylko dwukrotnie pojedynki Polski z Irlandią były meczami o punkty. W 1991 roku w Dublinie nie padła żadna bramka. W rewanżu również nastąpił podział punktów (3:3).
Minimalnym faworytem bukmacherów są gospodarze, jednak Polacy są w formie – z ostatnich 10 spotkań wygrali 6, trzykrotnie zremisowali i tylko raz schodzili z boiska pokonani. Wydaje się, że tym razem również uda się zdobyć co najmniej punkt na trudnym terenie. Kurs na wygraną Polski wynosi @3.10 – jest bardzo wysoki i z pewnością zachęca do obstawienia. Mniej odważnym typerom polecamy typ na zwycięstwo Polski DNB, czyli zwrot stawki w wypadku remisu.
Polecamy obstawić mecz Polski z Irlandią u czołowych bukmacherów internetowych Fortuna, forBET, TOTALbet, Totolotek, Fortuna, Forbet, Totolotek lub Milenium.
Jeżeli jeszcze nie masz u któregoś z nich konta załóż w 5 minut i wykorzystaj bonus powitalny. Polecamy Fortuna i bonus 500 PLN, eTOTO i cashback 200 PLN, TOTALbet i bonus 350 PLN, Fortuna i cashback 123 PLN.
Irlandia wygra | 2.60 | 2.50 | 2.45 | 2.55 | 2.55 | 2.46 |
remis | 3.00 | 3.00 | 3.25 | 3.10 | 3.10 | 3.01 |
Polska wygra | 3.00 | 3.10 | 2.92 | 2.90 | 2.90 | 2.85 |
Bonus startowy | 200 zł | £25 | 123 zł | 222 zł | 200 zł | 350 zł |
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…