Od wielu lat Mateusz Juroszek – prezes legalnego bukmachera STS inwestuje w mniejsze firmy, które mają wizję usprawnienia działania hazardu w internecie. Tym razem Juroszek po raz kolejny wyłożył pieniądze, wykupują angielski startup o dźwięcznej nazwie Future Anthem.
To już kolejna, duża inwestycja legalnego bukmachera STS. Rodzina Juroszków zdecydowała się wyłożyć kilka milionów złotych na startup Future Anthem, który tworzy zaawansowany algorytm pomagający kasynom online w jak najlepszym spersonalizowaniu gier oraz świadczonych usług. Na jakiej podstawie on działa?
Obecnie firmy hazardowe mają bardzo duży problem z przetwarzaniem danych. Kasyna nie umiały analizować danych ze względu na ogrom informacji i braku odpowiednich narzędzi. Algorytm Future Anthem wykorzystuje technologię chmury od Microsoft. Wszystkie informacje oraz dane są potocznie mówiąc „maglowane” przez algorytm, który finalnie pokazuje dokładne informacje na temat graczy oraz wszystkich gier. Przestarzałe praktyki pójdą w odstawkę i kasyna online dzięki dokładnym informacjom i wskazówkom będą mogły przygotować nową ofertę swoim graczom, zgodnie z ich upodobaniami.
W praktyce działa to w sposób następujący. Firma będzie doskonale wiedziała o preferencjach każdego z graczy. Jeśli któryś z nich ma tendencję do kończenia gry po ośmiu zakręceniach, w tym momencie kasyno będzie mogło zaoferować indywidualny bonus, aby ponownie zachęcić go do udziału w grze. Twórcy gier hazardowych również otrzymają wiele cennych informacji, na podstawie których będą tworzone produkcje zgodne z oczekiwaniami klientów.
Algorytm i sztuczna inteligencja stworzona przez angielski start-up ma na celu nie tylko usprawnienie działania internetowych kasyn. Future Anthem pomoże również firmom bukmacherskim, a przede wszystkim im klientom, którzy mogą być uzależnieni od uprawiania hazardu. Stworzony system będzie monitorował wszystkich graczy, szczególnie w późnych porach dnia oraz godzin nocnych. Jeśli któryś z graczy przekroczy limity wpłat w danym okresie czasowym, jego konto zostanie zablokowane. Zbyt wielkie wpłaty w dużej częstotliwości mogą świadczyć, że klient jest uzależniony od hazardu. Zgodnie z wynikami badań, około 5% uczestników legalnych zakładów bukmacherskich walczy z uzależnieniem od hazardu.
Juroszek przyznaje, że podobna praktyka jest stosowana w krajach zachodnich i zdaje egzamin. Angielscy bukmacherzy w godzinach wieczornych i nocny stosują limity graczom. Jeśli system wyłapie, że między 22.00 a 6.00 klient trzykrotnie zdeponuje 500 funtów ciągu 30 minut, jego konto jest blokowane. Już niedługo w Polsce będzie obowiązywała podobnie wyglądająca zasada, a to wszystko dzięki algorytmowi tworzonego przez londyńskie studio. Prezes STS twierdzi, że jego firma jest przede wszystkim odpowiedzialnym bukmacherem i chce, by tak była postrzegana. Bezpieczeństwo klientów jest na pierwszym miejscu i katowicki, legalny bukmacher dołoży wszelakich starań do jak największych usprawnień.
Kasyno, Legalni bukmacherzy, STS zakłady bukmacherskie
Spodobał Ci się ten artykuł? Oceń go i zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.