Poznaliście już wiele przydatnych informacji na temat części teoretycznej rozgrywki pokerowej.
Wypada zatem zająć się teraz czymś bardziej skomplikowanym. Nie jest to jednak nic szczególnie trudnego i nie odstraszy tych początkujących graczy. Wręcz przeciwnie. Wydaje mi się, że osoby, które zaczynają swoją przygodę z pokerem będą mogły z lekcji tej wynieść najwięcej.
Chciałbym się dziś skupić na poszczególnych etapach rozgrywki podczas gry w Texas Holdema. Ta najpopularniejsza odmiana pokera rządzi się swoimi prawami i na pewno warto poznać kilka tajników i ciekawych zagrań na preflopie czy flopie.
Preflop to moment, w którym posiadamy jedynie 2 karty, czyli tzw. rękę startową. Na preflopie rozstrzyga się blisko 60% rozdań. Wszystko dlatego, że wielu graczy już w tej chwili chce wyeliminować jak największą ilość graczy, przez co ich prawdopodobieństwo na wygranie rozdania znacznie wzrasta.
Podczas gdy otrzymujemy dość mocną rękę i znajdujemy się na dobrej pozycji na pewno korzystnym dla nas rozwiązaniem jest wciągnięcie do gry jednego, maksymalnie dwóch graczy. Naturalne jest w tym przypadku, że łatwiej jest wygrać z parą graczy niż z 9 innymi, którzy aktualnie znajdują się przy stole.
Preflop to bardzo ważny moment podczas rozgrywki pokerowej. Wielu graczy wykorzystuje ten moment bardzo często do obserwacji graczy. Nie ma co ukrywać, że po tym jak często pasujemy rękę czy jak często podbijamy, buduje się nasz ‘portret’.
Początkowi gracze zazwyczaj większość swoich rąk pasują, czekając na dobre karty. Doświadczony gracz, który siedzi obok, w tym momencie będzie już wiedział, że jesteśmy bardzo ostrożni i czekamy tylko na taką rękę, która pozwoli nam coś ugrać. Taki gracz nosi nazwę tight. Jest to osoba, która bardzo często boi się podjąć ryzyko w momencie, w którym jest ono i tak zminimalizowane dobrymi kartami, jakie posiada. Niestety takiego gracza bardzo łatwo złamać a co za tym idzie wyciągnąć od niego w, niekomfortowych dla nas sytuacjach, więcej żetonów niż początkowo zakładaliśmy. Niestety wielu graczy popełnia właśnie takie banalne błędy jeszcze na preflopie.
Z drugiej strony wielu graczy próbuje w większości przypadków sprawdzać innych graczy tylko po to, aby obejrzeć Flopa! Jest to kompletnie niezrozumiałe i przestygam przed takim graniem! Flopa oglądają tylko Ci, którzy posiadają odpowiednie outy do skompletowania danego układu lub już na ręce startowej posiadają dobre karty.
Mamy więc w tym przypadku aż 8 outów (cztery 7 + 4 damy).W przypadku gdy na flopie mamy np. 562 wtedy nasze szanse na skompletowanie strita spadają: mamy tutaj jedynie 4 outy w postaci czterech 7. O outach będzie pewnie jeszcze okazja kiedyś napisać.
Wracamy jednak do naszego flopa. Napisałem przed chwila, że główną bolączką wielu graczy jest sprawdzanie na siłę. Wszystko tylko w jednym celu – chcą ujrzeć flopa. Dość często zdarza się, że na flopie nie trafiają kompletnie nic. Nasi rywale wnoszą jednak zakłady przez co niepotrzebnie tracimy pieniądze, które prze chwilą ‘callowaliśmy’ w celu obejrzenia 3 kart wspólnych! Musimy zdać sobie tutaj jeszcze sprawę z jednej istotnej sprawy. Flop to zazwyczaj etap, w którym staramy się blefować. Jeśli na flopie ujrzymy np. 26A warto zastanowić się, czy nie dobrze będzie, jeśli spróbujemy blefować na podstawie tego asa. Wszystko uzależnione jest także od pozycji jaką posiadamy i wiemy jak zachowali się inni gracze.
Inną sprawą jest w tym przypadku odpowiednie podbijanie. Jeśli ujrzymy flopa w postaci AA6 i nasza ręka to A6 to nie grajmy od razu na całego! W większości przypadków gracze starają się zagrać od razu maksymalnego beta, przez co nasz rywal pasuje a my wygrywamy tylko minimalną ilość pieniędzy! Można rozegrać to zupełnie inaczej. Istnieje możliwość zastawienia pułapki na przeciwników, jedynie ‘check’ując’.
Dość często w takich przypadkach zdarza się, że nasi rywale wnoszą zakłady. Starajmy się w takim przypadku wyciągnąć od nich jak najwięcej. Najrozsądniejszym zagraniem w tym przypadku jest dołożenie odpowiedniej ilości pieniędzy w celu ujrzenia kolejnej, wspólnej karty. Na turnie i riverze zachowujemy się podobnie, jeśli mamy przewagę pozycji. Jeśli nasz rywal nie zagra – zróbmy to my! Nie stawiajmy zbyt dużo, gdyż wtedy pozbędziemy się przeciwnika a tym samym nie wyciągniemy dostatecznie dużo. Trzeba bardzo dobrze wiedzieć za jaką kwotę zagrać aby nie wystraszyć naszego przeciwnika. Jeśli będziemy dużo grać to na pewno uda nam się nabrać doświadczenia, dzięki któremu będziemy wyciągać od przeciwników więcej i więcej.
Kilka słów jeszcze na temat karty odsłanianej na Riverze. Coraz bardziej popularny jest Ace one the River. Jest to as ukazujący się na podczas ostatniej karty wspólnej. Czasem zdarza się, że właśnie tego typu karta całkowicie zmienia położenie jednego z graczy, który staje na pozycji praktycznie wygranej. Po raz kolejny okazuje się jednak, że osoba z dobra kartą nie posiada na tyle odwagi aby odpowiednio zawetować. Musimy pamiętać, że poker to gra błędów. Tylko w przypadku rozgrywania dużej ilości rąk jesteśmy w stanie nauczyć się wielu ciekawych i przydatnych zagrań, które będziemy wykorzystywać w naszej dalszej grze.
Mam nadzieję, że powyższe podpowiedzi pomogą Wam w podjęciu odpowiednich decyzji na poszczególnych etapach rozgrywki i przyniosą Wam spory zastrzyk żetonów, które wędrować będą od rywali.
Powodzenia!
Spodobał Ci się zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.