Lech Poznań – Dniepro
Trochę się zastanawiałem czy zacząć się przyglądać temu spotkaniu. Ostatecznie postanowiłem, że napisze kilka moich spostrzeżeń na temat tej pary. Wróćmy do pierwszego meczu, nieoczekiwanie wygranego przez Lechitów. Początek meczu, dośrodkowanie i gol Arboledy. I to by było na tyle jeśli chodzi o tamten mecz w wykonaniu Poznaniaków. Granie na utrzymanie przez Lech kompletnie mi się nie podobało. Podopieczni Jacka Zielińskiego cofnęli się bardzo głęboko i nie mogło się to podobać. Nie ukrywajmy także tego, że Lech miał sporo szczęścia w ostatnich minutach spotkania. Ale – było minęło. Zajmijmy się bieżącymi sprawami. Trzeba bowiem rozpatrywać już sprawę awansu do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Lepszej szansy na taki sukces i spore pieniądze Lech Poznań mieć już nie będzie. Aczkolwiek nie sposób nie przypomnieć tutaj meczu 2 rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Wygrana wyjazdowa w pierwszym meczu 1-0 i porażka w takim samym stosunku na własnym boisku i niepotrzebne rzuty karne – wygrane bądź co bądź dość szczęśliwie. Historia lubi się powtarzać ale czy w tym przypadku, czy w przypadku tego meczu będzie tak samo? Nie jestem do końca przekonany czy Dniepro jest w stanie awansować w tym przypadku. Aczkolwiek…
Ostatni mecz ligowy drużyny Dniepro to ciężka batalia z Dynamem Kijów. Mecz był twardy, obfitował w masę żółtych kartek i sporo brzydkich fauli. Ostatecznie Dniepro bezbramkowo zremisowało z Dynamem, co trzeba uznać za sukces. Lech Poznań natomiast bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Nie wiem jednak do końca czym było spowodowane tak wysokie zwycięstwo na Cracovią w meczu 3 kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. 5-0 to rzadko spotykany wynik w naszej lidze, Lechitom udało się jednak strzelić 5 bramek. A! Wróć! 4 bramki, pierwsze trafienie zafundowali sobie bowiem gracze z Krakowa strzelając swojaka. Pierwsza połowa to sporo ataków Lecha – szkoda, że większość z nich była nieskuteczna. W drugiej połowie przebudziło się wielu zawodników i otworzył się worek z bramkami. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony grą Lecha. Po kilku meczach, bodaj 4, strzelili nareszcie gole. Być może będzie to początek dobrej gry Lecha w tym sezonie. Z drugiej strony oczekuje tutaj meczu w postaci wymiany ciosów. Dniepro musi zaatakować i strzelić gola, jeśli myśli o awansie. Prawdopodobnym rozwiązaniem w tym meczu jest over bramkowy i remis. Jakoś tak widzą mi się takie rozwiązania i spróbuje tak zagrać.
Kibicem piłkarskim jestem od dawna i od dawna czekam na polską ekipę w europejskich rozgrywkach. Już nie tyle czekam na tę drużynę a na ładną i efektywną grę. Bardzo liczę na awans Lechitów i emocje w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Na pewno byłaby to znakomita promocja dla miasta, do którego zawitały by najlepsze ekipy Starego Kontynentu.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…