Liczy się wyciąganie wniosków – wsteczne myślenie w hazardzie

Świat gier hazardowych jest niezwykle bogaty. Niemal na każdym kroku, czy to w internecie czy w życiu codziennym, spotykamy się z hazardem.

Nie ma również co ukrywać, że jak to bywa w życiu także i w grach hazardowych ludzie popełniają masę błędów.

Błędy popełniają nie tylko początkujący gracze ale również Ci bardziej doświadczeni. Bywa ich na tyle dużo, że aby osiągnąć sukces należy je zminimalizować.

Dziś chciałbym wspomnieć kilka słów na temat tzw. wstecznego myślenia i jego efektów, niekoniecznie pozytywnych.

Jedną z kluczowych spraw w naszej grze jest poprawne przewidywanie. Jest to niestety pojęcie względne, bo jeśli potrafiłbyś idealnie przewidywać zapewne nie czytałbyś tego tekstu, tylko pławiłbyś się w luksusach gdzieś pod palmami tropikalnych krajów.

Trafność naszych przypuszczeń to gwarancja naszego końcowego sukcesu. W takim przypadku konieczne jest, aby nasze przypuszczenia były jak najbardziej poprawne. Nie można się też oszukiwać – błędy będziemy popełniać zawsze. Często zdarza się bowiem, że nasze prognozy nie są w stanie wytrzymać tego co odzwierciedla rzeczywistość. I właśnie wtedy do gry wchodzi efekt tzw. wstecznego myślenia.

Na czym polega ten efekt wstecznego myślenia?

Kwestia wstecznego myślenia jest obecna w wieli aspektach psychologicznych naszej gry, dotyczy głównie przewidywania zdarzeń na rynkach finansowych oraz ma ogromne znaczenie podczas inwestowania. Strasznie to skomplikowane prawda?

Mówiąc prościej, bardzo często zdarza się tak, że już po fakcie i wyniku typowanego przez nas zdarzenia dokonujemy zmiany w naszych przewidywaniach odnośnie jego występowania!

Jest to dla nas o tyle łatwiejsze, że znamy ostateczny rezultat, stąd nasze nowe argumenty w pewien sposób „wkradają się” do naszych wcześniejszych prognoz przedmeczowych, w stopniu znacznym je zaburzając i zmieniając jednocześnie hierarchię wartości wcześniejszych argumentów.

Czy nauka na błędach jest możliwa? Tak!

Powyższa sytuacja jest dla nas niezwykle groźna i to w sposób dwojaki. Po pierwsze i najważniejsze: jeśli jesteśmy osobą, która uważa, że nawet mała doza prawdopodobieństwa wystąpienia danej sytuacji, która notabene się wydarzyła i w gruncie rzeczy była do przewidzenia, to jednak nie jesteśmy w stanie wychwycić popełnianych błędów, które popełnione przez nas zostały podczas wstępnych analiz.

Zdanie mocno zakręcone, jednak warto przeczytać go kilkakrotnie, ponieważ jest bardzo istotne. Znając wynik zdarzenia we wstecznym myśleniu, zupełnie odmiennie szacujemy prawdopodobieństwo jego wystąpienia niż przed jego końcowym rezultatem.

Jeżeli więc poprzez wsteczne myślenie, nie zauważymy błędów, jakie popełniliśmy to i tak nie wyciągniemy odpowiednich wniosków. Zapominamy niestety w tym momencie, że możliwość nauki na błędach jest jednym z głównych czynników, jakie doprowadzają nas do postępu. Pamiętajmy, że jeśli powyższy element zostanie utracony, to i nasz rozwój, niemal w każdej dziedzinie, zostanie wstrzymany i nie będziemy w stanie się dalej rozwijać.

Drugi niezwykle istotny element, na który efekt wstecznego myślenia ma niewątpliwy wpływ, to kwestia naszego ego – naszej osobowości. Ile razy zdarzyło Ci się przyznać do błędu? Kilka? Zakładam, że łatwo z przyznaniem się do błędów nie jest…

W momencie, gdy nasze przewidywania okazały się niepoprawne i doprowadziły do porażki, często sami siebie oszukujemy, uznając w głębi, że „i tak właśnie miało być, wiedziałem, że tak się stanie”. Można stwierdzić w tym momencie, że jest to swojego rodzaju mechanizm obronny, z punktu psychologicznego oczywiście, który pozwala podtrzymać własną wartość na odpowiednim poziomie. Jeśli uznamy naszą porażkę, przyznamy się do błędu i we własnych oczach możemy czuć jako looserzy – przegrani.

Liczy się wyciąganie wniosków i? Wyciąganie wniosków!

Wałkować to należy aż do oporu. Człowiek, znając rezultat danego zdarzenia, rozgrywki pokerowej, wynik danego meczu sportowego czy innych form gier hazardowych, która zakończyła się nie po jego myśli, sam siebie oszukuje, uznając, że nie popełnił błędu, ponieważ w głębi zdawał sobie sprawę z tego, że taka sytuacja może mieć miejsce.

Pamiętajcie o tym podczas gry, że jeśli popełniamy błędy i zdarza nam się przegrywać, to wyciągajmy z porażek odpowiednie wnioski, nie oszukując samych siebie. Tylko bycie szczerym wobec siebie w takim przypadku pomoże nam odpowiednio wyciągać wnioski, które z kolei pozwolą nam nie przegrać po raz kolejny. Jeśli będziemy w ten sposób nastawieni do ewentualnych pomyłek, to znacznie szybciej wskoczymy na wyższy pułap gry. Jest również druga strona medalu tego przypadku: możemy zatrzymać się a nawet cofnąć w rozwoju jeśli chodzi o poziom przewidywania zdarzeń sportowych/zagrań pokerowych.

Podsumowanie

Nie ukrywam, że powyższy tekst jest trudny. Aby go w sposób odpowiedni przyswoić należy co najmniej dwukrotnie go przeczytać. Niektóre zdania skonstruowane są tak, aby pokazać Wam jak dokładnie wygląda sprawa popełnianych przez Was błędów.

Wierzę, że wyciąganie wniosków zacznie przychodzić Wam łatwiej niż do tej pory, że będziecie starali się dobrze oceniać porażki i wyciągać odpowiednie wnioski, aby konsekwencji porażek było jak najmniej.