Liga mistrzów w forbet – kolejka 13-14 września 2011

Liga mistrzów w forbet – kolejka 13-14 września 2011

Spis treści

FC Barcelona – AC Milan

Kataloński Dream Team to najlepsza drużyna świata, co udowodniła w ostatnim sezonie Ligi Mistrzów wygrywając ją w cuglach. Ba, wyliczono, że przez trzy lata Katalończycy przegrali w tych rozgrywkach ledwie jeden dwumecz! Trener Pepe Guardiola ma bowiem w czym wybierać: do składu marzeń, któremu przewodzi genialny Leo Messi, dokupiono jeszcze kolejnych piłkarzy – Alexisa Sáncheza i przede wszystkim wychowanka klubu Cesca Fabregasa. I pewnie dlatego przed tym sezonem bukmacherzy forbet także upatrują w Barcelonie zwycięzcy tych rozgrywek (FC Barcelona 2.90, Real Madryt 4.55).

Nic też więc dziwnego, że na inaugurację rozgrywek Ligi Mistrzów w grupie H FC Barcelona wygra swój mecz (wygrana 1.26, remis 5.50, porażka 10.50) z AC Milan, który nawet jeśli wystawi najsilniejszy skład i tak ma małe szanse na zwycięstwo.

Arsenal Londyn – Borussia Dortmund, 13 września 2011, godz. 20:45

Arsenal wyprzedał przed rozpoczęciem sezonu kilku kluczowych zawodników, ale ma Wojciecha Szczęsnego, który w bramce potrafi dokonywać cudów, co udowodnił w niedawnym meczu Polska-Niemcy. Ale wielkie rzeczy w ataku robią też Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski (we wspomnianym spotkaniu strzelili po jednej bramce), którzy stanowią o sile rażenia Borussi Dortmund.

Jednak jeden na dwóch nie ma szans i pewnie dlatego bukmacherzy forbet prorokują, że w gospodarze wygrają swoje starcie w grupie F: Borussia Dortmund 2.15, remis 3.35, Arsenal FC 3.25. Ale walka o pierwsze miejsce w grupie będzie zacięta do samego końca: Arsenal Londyn 2.35, Borussia Dortmund 2.45. Kto strzeli gola we wtorkowym meczu? Lucas Barrios (Borussia) 2.40, Robin Van Persie (Arsenal) 2.50 albo właśnie Robert Lewandowski (Borussia) 2.70.

Inter Mediolan – Trabzonspor, 14 września 2011, godz. 20:45

Kolejna „polska” drużyna (Adrian Mierzejewski, Arkadiusz Głowacki i Paweł Brożek, bo jego brat Piotr nie został zgłoszony do rozgrywek) miała grać właściwie w Lidze Europejskiej, bo w eliminacjach Ligi Mistrzów lepsza okazała się Benfica Lizbona. UEFA zdecydowała się jednak ukarać Fenerbahce Stambuł za uwikłanie w skandal korupcyjny toczący turecką piłkę, a na jego miejsce do LM zaprosić właśnie Trabzonspor.

Wygląda jednak na to, że w grupie B Turcy (mimo pomocy Polaków) będą chłopcem do bicia. Ostateczną kolejność w grupie bukmacherzy forbet widzą tak: Inter Mediolan 1.65, Lille 4.50, CSKA Moskwa 4.50 i właśnie Trabzonspor 17.00. Czy wynik pierwszego meczu, w którym Inter zmierzy się na własnym boisku z Trabzonsporem, może być więc inny niż wygrana – do tego wysoka – gospodarzy?

Mistrzostwa Europy w siatkówce

Z pierwszych miejsc w swoich grupach do ćwierćfinałów awansowały Serbia, Włochy, Rosja i Słowacja. Polacy, po porażce z ostatnią z tych drużyn, uniknęli starcia z Rosją, a w środowym barażu zmierzą się z współgospodarzami imprezy – Czechami. Jeśli wygrają – w ćwierćfinale zmierzą się ponownie ze Słowakami.

Dalej czekają półfinały i walka o medale, które w weekend odbędą się w Wiedniu (drugim współgospodarzem ME jest Austria). Kto zwycięży w całej imprezie? Zdaniem bukmacherów forbet będzie to Rosja 1.55, za nią Serbia 6.00, Włochy 8.50, Bułgaria 8.50, Słowacja 12.00 i Polska 13.00, z małymi szansami na zwycięstwo, ale trener Andrea Anastasi – tak jak kibice – jest jednak dobrej myśli.

Liga mistrzów w forbet – kolejka 13-14 września 2011

Liga Mistrzów, Piłka nożna

Spodobał Ci się zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.

Dodaj komentarz:

słabejest okdobrebardzo dobrerewelacja (Oceń ten artykuł!)
Loading...