Darmowa Kasa

Już w piątek, 25 września, rozpocznie się ósma kolejka polskiej ekstraklasy. Inauguracyjny mecz rozpocznie się w Gdańsku, gdzie tamtejsza Lechia podejmować będzie Zagłębie Lubin. W drugim piątkowym meczu czeka nas piłkarski klasyk. 

Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie drużynę Lecha Poznań i będzie to prawdopodobnie najciekawsze spotkanie jakie będziemy mogli oglądać w tej kolejce. Legia nabiera tempa, ostatni wygrany mecz, daje powody do tego, że bramki mogą się sypać. Brak tylko jednego, skuteczności. Jeśli podopieczni Urbana wykorzystywaliby chociaż połowę ze swoich szans wyniki kończyły by się zwycięstwami 2, 3 bramkowymi.

W Poznaniu ostatnio zagrzmiało, ze składem może pożegnać się Rengifo, który prawdopodobnie nie znajdzie się nawet na ławce rezerwowych.  Kolejorz nie radzi sobie najlepiej, ostatnio tylko 1-0 ze słabą Odrą bo bardzo kiepskiej grze. Biało-niebiescy mają ostatnio problemy kadrowe, zabraknie aż trzech obrońców: Manuela Arboleda, Zlatko Tanevskiego i Luis Henriqueza.  Zapowiada się ciekawe widowisko, według mnie z delikatną przewagą Legionistów.

W sobotę rozegrane zostaną cztery mecze z których najciekawiej zapowiada się Wisły Kraków z Polonią Warszawa oraz Jagiellonii Białystok z Cracovią. Jeśli chodzi o pierwszy mecz to mimo tego iż w środę Wisła grała mecz pucharowy z Hetmanem Zamość (wygranym 3-0) to gracze Macieja Skorży nie powinni odczuwać jakiegokolwiek zmęczenia. Ostatni mecz z Polonią Bytom nie należał jednak do udanych, czas na pewną wygraną, w której Czarne Koszule nie powinny sprawić im dużych problemów.  

W drugim meczu podmęczeni powinni być jedni i drudzy. Obydwie drużyny w środę rozegrały po 120 minut w Remes Pucharze Polski. Jagiellonia, dzięki bramce Grosickiego w ostatniej minucie dogrywki zwyciężyła GKS Tychy. Cracovia natomiast po dramatycznym meczu, czerwonej kartce oraz rzutach karnych pokonała czwartoligowy Kobylin. Pachniało sensacją. W sobotnim meczu zmęczenie powinno dać znać o sobie. Typując to spotkanie wybrałbym under 2,5 gola. Można się również zastanowić nad skromnym zwycięstwem gospodarzy.

Underowo zapowiadają się natomiast niedzielne mecze. W pierwszym Śląsk Wrocław zmierzy się z Ruchem Chorzów. Wrocławianie sprawili ostatnio psikusa swoim kibicom i odpadli w 1/16 Pucharu Polski z niżej notowanym Dolcanem Ząbki. Dolcan wygrał dopiero po rzutach karnych. Zawodnicy Śląska nie pokazali nic ciekawego I tylko dzięki dobrym interwencjom bramkarza gości dotrwali aż do „jedenastek”.

Meczem kończącym tę kolejkę będzie spotkanie Polonii Bytom z Arką Gdynia. Ci pierwsi błysnęli w poprzedniej kolejce, gdzie zaledwie 5 minut zabrakło im do pokonania mistrza Polski, Wisły Kraków. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów. Arka natomiast bezbramkowo zremisowała z Polonią Warszawa. Mam nadzieję, że w obydwu tych spotkaniach niemoc strzelecka zostanie podtrzymana i mecze zakończą się niskimi wynikami. Proponuje under 2,5 zarówno w jednym, jak i drugim meczu.