Darmowa Kasa

Królewscy po niespodziewanym remisie w ostatniej kolejce z Espanyolem 2:2 w siedemnastej kolejce La Liga zmierzą się na wyjeździe z Malagą.

Podopieczni Jose Mourinho po wspaniałym ubiegłym sezonie nie przyzwyczaili do takich wpadek i to w pierwszej części sezonu. Po szesnastu meczach Królewscy mają na koncie dziesięć zwycięstw i aż trzy remisy i trzy porażki co powoduje, że do prowadzącej w tabeli Barcelony mają już trzynaście punktów straty co powoduje, że raczej nie mają co myśleć o obronie tytułu wywalczonego przed sezonem. W najbliższą sobotę Real zmierzy się z Malagą, która ma najmniej straconych bramek spośród wszystkich drużyn, tylko dziesięć.

W tym sezonie zespół Manuela Pellegriniego radzi sobie świetnie, zajmuje czwartą lokatę w tabeli oraz wygrał swoją grupę w Lidze Mistrzów dzięki czemu w kolejnej fazie zmierzy się z FC Porto gdzie wcale nie jest na straconej pozycji. W spotkaniu z Realem Madryt nie będą faworytami jednak biorąc pod uwagę formę obu zespołów oraz morale Malaga może pokusić się o niespodziankę. W zeszłym sezonie Los Blancos bez problemu rozprawili się ze swoim rywalem, bardzo podobnie było w zeszłych sezonach. Jak będzie tym razem przekonamy się w najbliższą sobotę.