Marcin Najman zrezygnował z walki z Tyberiuszem Kowalczykiem w formule K-1, która miała się odbyć 8 grudnia w Londynie.
Marcin Najman w specjalnym oświadczeniu poinformował, że organizatorzy grudniowej gali nie wywiązali się z warunków kontraktu jaki z nim zawarli. Zapytany czy chodzi o warunki finansowe Najman nie potwierdził ale jego decyzja jest ostateczna i nie ulegnie zmianie. W takim wypadku organizatorzy gali skontaktowali się z menedżerami Mariusza Pudzianowskiego, który zgodził się zastąpić El Testosterona.
Na gali MMA Fight Club Tyberiusz Kowalczyk zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim na zasadach MMA a całą gale na 99% pokaże stacja Polsat Sport jednak rozmowy prowadzone są również ze stacją Europsort. Jedno jest pewne, po raz kolejny zobaczymy Mariusza „Pudziana” Pudzianowskiego w MMA dlatego możemy spodziewać się wielkich emocji.
Dla Kowalczyka będzie to debiut na zawodowych ringach. Pudzian na swoim koncie ma pięć zwycięstw, dwie porażki i jedną walkę uznaną za nieodbytą. Ostatni pojedynek miał miejsce 15 sierpnia a rywalem Polaka był Christos Piliafas, który przegrał przez nokaut.
Spodobał Ci się zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.