Darmowa Kasa

Reprezentacja Polski odniosła historyczny sukces na Euro 2016 wygrywając pierwszy mecz na mistrzostwach Europy.

Podopieczni Adama Nawałki pokonali Irlandię Północną 1:0. W czwartek zagramy z Niemcami, którzy po zwycięstwie nad Ukrainą 2:0 również mają na swoim koncie trzy punkty. Zwycięzca tego starcia będzie miał zapewniony awans do dalszej fazy turnieju.

Polacy rozpoczęli mecz z Wojciechem Szczęsnym w bramce. W obronie jedyną niewiadomą była pozycja lewego obrońcy. Ostatecznie od pierwszej minuty zgrał Artur Jędrzejczyk a na ławce usiadł Jakub Wawrzyniak. Trener Polaków nie chciał ryzykować zdrowiem Kamila Grosickiego dlatego debiut na wielkiej imprezie zaliczył 19 – letni zawodnik Cracovii Bartosz Kapustka. Wysuniętym napastnikiem był Robert Lewandowski, tuż za nim znalazł się Arkadiusz Milik.

Świetny mecz Polaków

Od pierwszego gwizdka sędziego to Polacy dyktowali warunki gry. Bardzo aktywny był Kapustka, którym po meczu zachwycali się kibice i eksperci, murem nie do przejścia był Krychowiak, który został piłkarzem meczu, dobrze w obronie spisywał się Glik, Szczęsny praktycznie w ogóle nie musiał interweniować a Lewandowski absorbował uwagę obrońców rywali i robił wolne miejsce Milikowi, który w 51 minucie zdobył zwycięskiego gola.

#best-bookie-bonuses#

Polacy przeważali w posiadaniu piłki, stworzyli 18 sytuacji bramkowych, jedenastokrotnie strzelali na bramkę McGoverna. Rywale nie oddali ani jednego celnego strzału. Minusem była rażąca nieskuteczność oraz postawa Artura Jędrzejczyka, Polacy częściej atakowali lewą stroną jednak obrońca Legii miał spore problemy z dośrodkowaniami w pole karne rywali. Na ostatnie dziesięć minut na boisko wybiegł Grosicki zmieniając Kapustkę, nie wiadomo więc na kogo w ostatecznym rozrachunku zdecyduje się Nawałka biorąc pod uwagę, że Grosik powinien być już w pełni sił. Małego urazu uda doznał Wojciech Szczęsny. To czy zagra z Niemcami okaże się dopiero na godziny przed meczem.

Niemcy słabo w obronie

Bardzo podobny przebieg co do meczu Polska – Irlandia Północna miało starcie reprezentacji Niemiec z Ukrainą. Podopieczni Joachima Loewa zdecydowanie przeważali nad Ukraińcami, na prowadzenie wyszli już w 19 minucie po bramce głową Mustafiego. Asystę zaliczył Toni Kroos, który tego wieczoru spisywał się znakomicie, zanotował ogromną ilość celnych podań a jego przerzuty i dośrodkowania były bezbłędne. Wynik ustalił już w doliczonym czasie gry wchodzący z ławki Bastian Schweinsteiger. Ukraina miała swoje szanse jednak kapitalnie bronił Neuer, który dwukrotnie popisał się świetną interwencją w bardzo dogodnej sytuacji do strzelenia gola.

Defensywa naszych zachodnich sąsiadów bez Matsa Hummelsa prezentuje się dosyć przeciętnie – w tym muszą upatrywać szanse nasi piłkarze. Wydaje się, że skład Niemców na mecz z Polakami nie ulegnie zmianie, możliwe, że Loew szybciej zdecyduje się na zmiany.