Polscy siatkarze sensacyjnie przegrali z Bułgarią 1:3 (22:25, 27:29, 25:13, 23:25) w drugim spotkaniu grupowym na Igrzyskach Olimpijskich.
Nasi siatkarze od pierwszej piłki nie wyglądali na ten sam zespół, który pokonał Włochy. Polacy popełniali błędy, zarówno w ataku jak i w obronie. Andrea Anastasi w połowie pierwszego seta wpuścił na boisko Pawła Zagumnego jednak na niewiele się to zdało i pierwsza partię przegraliśmy 22:25. Druga partia podobna do pierwszej. Zakończyła się grą na przewagi z której zwycięsko wyszli ponownie Bułgarzy. Ostatecznie przegraliśmy do 27. Trzeci set to koncertowa gra Polaków, Bułgarzy nie istnieli, podopieczni Anastasiego przeważali w każdym elemencie gry co poskutkowało deklasacją Bułgarów i wygraną 25:13. Kiedy wszyscy myśleli, że Polacy złapali rytm, odrobią stratę i w tie breaku pokonają Bułgarów, ci wzięli się do roboty i w czwartym secie znowu musieliśmy uznać ich wyższość. Po raz kolejny nie ustrzegliśmy się błędów. Miejmy nadzieję, że Polacy wyciągną wnioski z tej porażki i nie przytrafi nam się już ona do końca turnieju.
Kolejne spotkanie Polacy rozegrają z Argentyną. Początek meczu w czwartek o godzinie 17:45.
Aktualności sportowe, Aktualności z olimpiady
Spodobał Ci się ta aktualność? Oceń ją i zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.