Darmowa Kasa

Czyli jak stawiać z sensem…

Grając w zakładach bukmacherskich, jest kilka kwestii, które dla osiągania zysku są niezbędne. Mówimy tu między innymi o skuteczności typów, systemie gry i stawkowaniu, a więc doborze stawek na dany zakład, w czym zajmiemy się w tym wpisie. Poznacie prosty, ale zarazem skuteczny system stawkowania, który każdego miesiąca przyniesie wam zysk. Oczywiście pod warunkiem, że skuteczność granych przez was typów będzie co najmniej średnia.

Jak ważne jest stawkowanie?

Nie każdy gracz, a już na pewno gracz niedoświadczony ma pojęcie o tym, jak ważny jest dobór stawek na dany zakład. Oczywiście najlepiej jest na każdy mecz stawki dobierać indywidualnie, w czym pomóc może nam rachunek prawdopodobieństwa, jednak powiedzmy sobie szczerze, że nie jest to najłatwiejsze. Niedoświadczeni gracze nie muszą sobie jednak zawracać tym głowy, gdyż za chwilę przedstawimy wam system stawkowania znacznie prostszy, a także pozwalający na bezpieczne zarządzanie waszym budżetem.

Założenia przed grą

Załóżmy, że nasz budżet na grę wynosi 1000 zł, co nie jest granicą zbyt wysoką i nie powinniśmy mieć wielkich problemów z tym, aby taką kwotę uzbierać. Następne założenia? Postanowiliśmy wygrać 400-500 zł miesięcznie, a więc 40-50% zysku. Nie będzie to łatwe, ale gwarantuję, że nam się uda.

Stawki zależne od kursów

Najłatwiej jest zmniejszać i zwiększać stawki proporcjonalnie do wysokości kursów lub zwyczajnie zastosować przedziały kursowe. Polecamy podzielenie kursów na trzy podstawowe grupy:

a) <2,0 (kursy poniżej granicy 2,0) = stawka 5% budżetu (50 zł)
b) 2-5 (kursy w granicach 2,0-5,0) = stawka 3% budżetu (30 zł)
c) >5 (kursy powyżej granicy 5,0) = stawka 2% budżetu (20 zł)

Im kurs wyższy, tym większe ryzyko, stąd niższa stawka, tak by zminimalizować ryzyko straty.

W ten sposób stworzyliśmy system bukmacherski, w którym na jeden zakład przeznaczamy od 20 do 50 złotych. Oczywiście najlepiej, jeśli owymi zakładami będą single (zakłady pojedyncze), gdyż wówczas nasze szanse na zwycięstwo, jako że na kuponie znajduje się tylko jeden mecz, są najwyższe. Jeśli jednak nie czujesz się dobrze w wyszukiwaniu wyższych kursów, poszczególne zakłady możesz ze sobą łączyć w duble (zakłady podwójne) oraz treble (zakłady potrójne). Oczywiście moglibyśmy tak łączyć je dalej, ale z doświadczenia wiem, że zakłady z czterema zdarzeniami na kuponie i więcej nazywane potocznie taśmami w dłuższym okresie czasu nie są opłacalne i lepiej ich unikać.

Przykład

Oczywiście żaden system stawkowania nie będzie doskonały, jeżeli nie będziemy mieli odpowiedniej skuteczności. W tym systemie, jako że system stawkowania jest podzielony na trzy różne grupy, zysk nie jest aż w tak wielkim stopniu zależny od skuteczności, jak w innych.

Aby to zobrazować, posłużmy się przykładem: Załóżmy, że w miesiącu zagraliśmy:

Przykład 1

a) 17 zakładów po kursie @1,8, ze stawką 50 zł na kupon, z czego trafiliśmy 12, co stanowi 70% skuteczności

Stawki na 17 zakładów: 850 zł
Potencjalna wygrana z 12 zakładów: 1080 zł
Zysk na czysto: 230 zł

b) 7 zakładów po kursie @4, ze stawką 30 zł na kupon, z czego trafiliśmy 3, co stanowi 43% skuteczności

Stawki na 7 zakładów: 210 zł
Potencjalna wygrana z 3 zakładów: 360 zł
Zysk na czysto: 150 zł

c) 3 zakłady po kursie @7, ze stawką 20 zł na kupon, z czego trafiliśmy 1, co stanowi 33% skuteczności

Stawki na 3 zakłady: 60 zł
Potencjalna wygrana z 1 zakładu: 140 zł
Zysk na czysto: 80 zł

Podsumowanie stawek: 1120 zł
Podsumowanie wygnanych: 1580 zł
Podsumowanie zysku: 460 zł

Jak widać na powyższym przykładzie, osiągnęliśmy zysk 460 zł.

Posługując się natomiast wzorem

[(sw–ss) / ss] x 100%
gdzie
sw – suma wygranych
ss – suma stawek

możemy obliczyć Yield naszej gry, czyli stosunek zarobionych (wygranych) pieniędzy do pieniędzy zainwestowanych.

Wyjdzie nam
[(1580–1120) / 1120] x 100% = 41%

Trzeba jednak przyznać, że w tym przypadku Yield jest naprawdę wysoki i w dłuższej perspektywie czasu nie łatwo będzie go osiągnąć. Nie bądźmy też takimi optymistami i zadowólmy się niższymi wygranymi.

Przykład 2

a) 17 zakładów po kursie @1,8, ze stawką 50 zł na kupon, z czego trafiliśmy 8, co stanowi 59% skuteczności

Stawki na 17 zakładów: 850 zł
Potencjalna wygrana z 10 zakładów: 900 zł
Zysk na czysto: 50 zł

b) 7 zakładów po kursie @4, ze stawką 30 zł na kupon, z czego trafiliśmy 2, co stanowi 28% skuteczności

Stawki na 7 zakładów: 210 zł
Potencjalna wygrana z 2 zakładów: 240 zł
Zysk na czysto: 30 zł

c) 3 zakłady po kursie @7, ze stawką 20 zł na kupon, z czego trafiliśmy 1, co stanowi 33% skuteczności

Stawki na 3 zakłady: 60 zł
Potencjalna wygrana z 1 zakładu: 140 zł
Zysk na czysto: 80 zł

Podsumowanie stawek: 1120 zł
Podsumowanie wygnanych: 1280 zł
Podsumowanie zysku: 160 zł

Jak widać na powyższym przykładzie, osiągnęliśmy zysk 160 zł.

Obliczamy Yield

[(1280–1120) / 1120] x 100% = 14%

Oczywiście zależność jest prosta. Im wyższy Yield, tym nasze wygrane rosną i na odwrót. Początkowo należy sobie uświadomić, że sama wysokość stopy zwrotu nie jest tak istotna, jak to, że ta stopa w ogóle występuje. Z czasem regularne zyski, nawet jeśli nie będą one wielkie, pozwolą nam systematycznie zwiększać stawki i obracać wyższymi kwotami.

Graj tylko przemyślane typy

Jeszcze lepsze rezultaty osiągniecie przy większej skuteczności. Dlatego też warto jest się dobrze zastanowić nad każdym zakładem, który postawicie. Lepiej, jeżeli będzie ich mniej, ale za to będą one bardziej skuteczne. Nie powinniście bowiem, posiłkując się tym system grać typów, które są nieprzeanalizowane i nie wydają się być wystarczająco pewne. W ten sposób szybko uszczuplicie budżet, a istnieje spora szansa, że przepuścicie go w całości. Dobrze wyselekcjonowane spotkania to absolutna podstawa.