Darmowa Kasa

Na zakończenie 21 kolejki piłkarskiej Ekstraklasy lider tabeli Piast Gliwice zmierzy się z mistrzem kraju Lechem Poznań. Ostatni mecz ligi polskiej w tym roku będzie zarazem hitem tej serii spotkań.

Piastunki po 20 kolejkach są sensacyjnym liderem ekstraklasy. Rok 2015 już na pewno zakończą na pierwszym miejscu bowiem aktualnie mają pięć punktów przewagi nad drugą w tabeli Legią Warszawa. Różnica punktowa byłaby zdecydowanie większa gdyby nie seria trzech meczów bez zwycięstwa. Piast po druzgocącej porażce z zamykającym tabele Górnikiem Zabrze 2:5 zanotował dwa remisy – z Cracovią oraz z Legią. Przed tygodniem, w bezpośrednim starciu dwóch najlepszych dotychczas ekip w tym sezonie, padł wynik 1:1. Pojedynek w w Warszawie był bardzo wyrównany, bramkę dla Piasta po podaniu Mraza zdobył Badia. Dla 28letniego Słowaka było to już dwunaste kluczowe podanie w tym sezonie co czyni go najskuteczniejszym asystentem ekstraklasy. Najlepszym strzelcem w drużynie prowadzonej przez Radoslava Latala jest z kolei Martin Nespor. Czech, przed tygodniem, został jednak zmieniony już w pierwszej połowie meczu. Nie wiadomo czy autor ośmiu trafień zdąży wykurować się na niedzielny pojedynek z Lechem.

#football-bonus#

Kolejorz po fatalnym starcie sezonu notuje niesamowitą serię dziewięciu ligowych meczów bez porażki. Podopieczni Jana Urbana wygrali sześć spotkań z rzędu – co więcej – w pięciu nie stracili gola, dzięki czemu Jasmin Burić śrubuje swój rekord minut z czystym kontem. Lech na rozkładzie ma kolejno Górnika Łęczna, Pogoń Szczecin, Lechię Gdańsk, Wisłę Kraków i Koronę Kielce. Przed tygodniem wyższość mistrza Polski musiało uznać Zagłębie Lubin, które przegrało na Bułgarskiej 0:2. W tym spotkaniu swoje ósme trafienie w sezonie zanotował Kasper Hamalainen dla którego był to ostatni mecz w Poznaniu w barwach Lecha. Napastnikowi z końcem grudnia kończy się bowiem kontrakt i już wiadomo, że nie zamierza go przedłużać. Po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Szymon Pawłowski, który ustalił wynik meczu na 2:0. Kolejorz dzięki wspaniałej dyspozycji awansował już piąte miejsce w tabeli. Jeśli wygra z Piastem zbliży się do lidera już na 11 punktów, co jeszcze przed kilkoma tygodniami wydawało się wręcz niemożliwe do wykonania. Piłkarze z Poznania awansowali do półfinału Pucharu Polski w którym zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec. Na rundzie grupowej zakończyli również swój udział w Lidze Europy, mogą więc w pełni skupić się na ekstraklasie.

W ekipie gospodarzy na boisku nie zobaczymy Vacka, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Nie wystąpią również kontuzjowani Nespor oraz Osyra. Szkoleniowiec Lecha Jan Urban w niedzielnym starciu nie będzie mógł skorzystać z usług Darko Jevticia (kartki), oraz Marcina Robaka, który dopiero w styczniu rozpocznie rehabilitację kontuzjowanej nogi i Kebby Ceesaya.

Piast Gliwice – Lech Poznań – typy bukmacherskie