Darmowa Kasa

Polscy siatkarze niespodziewanie przegrali w ostatnim meczu grupowym z drużyną Australii 1:3 (25:21, 25:22, 18:25, 25:22). Porażka zepchnęła Polaków na drugie miejsce.

Nikt nie spodziewał się, że Biało-Czerwoni mogą w tym spotkaniu przegrać seta a co dopiero cały mecz. Australijczycy do tej pory wygrali jeden mecz ze słabiutką Wielką Brytanią. Polacy byli murowanym faworytem do końcowego sukcesu, dzięki wygranej zajęlibyśmy pierwsze miejsce w grupie i grali z czwartą drużyną grupy B.

Od pierwszych piłek spotkania Polacy grali fatalnie. Każdy zawodnik miał problem ze skończeniem ataku w efekcie pierwsza partia przegrana do 21. W drugim secie Andrea Anastasi przeprowadził kilka zmian które niestety nie przyniosły efektu. Polacy przegrywają tego seta do 22. Trzecia odsłona to zdecydowanie lepsza gra Biało-Czerwonych. Świetne ataki Jakuba Jarosza i Grzegorza Kosoka sprawiły, że wygraliśmy partię do 18. To mogła być zapowiedzieć przebudzenia Polaków i lepszej gry w kolejnych partiach. Niestety kolejne błędy w każdym elemencie gry spowodowały, że czwarty set zakończył się również naszą porażką.

W drugim meczu naszej grupy Bułgarzy pokonali Włochów 3:0 i to oni zajęli pierwszą lokatę dzięki czemu zagrają w ćwierćfinale z Niemcami. Nasi zawodnicy podejmą reprezentację Rosji. Początek spotkania w środę o 20:30.