Albert Sosnowski doznał fatalnej porażki z Martinem Roganem na turnieju Prizefighter International odbywającym się na Wyspach Brytyjskich.
Polak był uznawany za jednego z faworytów turnieju w Londynie jednak już w pierwszej walce doznał fatalnej porażki z mało znanym i przeciętnym bokserem.
Ostatnie walki są dla Polaka bardzo nieudane. Po porażce o pas Mistrza Świata wagi ciężkiej z Vitalijem Kliczko, Sosnowski stoczył pięć walk z czego tylko dwie wygrał i były to wygrane z zawodnikami z najniższej półki. Zdarzył mu się również remis z „pięściarzem” z rekordem 22 wygrane i 61 porażek oraz przegrana z Alexandrem Dimitrenką przez ciężki nokaut.
Turniej w Londynie miał być drogą do powrotu na szczyt dla Sosnowskiego jednak udział w zawodach dla Polaka skończył się bardzo szybko. Sklasyfikowany na 45 pozycji w światowym rankingu Brytyjczyk, który z zawodu jest taksówkarzem znokautował Sosnowskiego w trzeciej rundzie. Wcześniej Polak walczył słabo a po jednym z jego ciosów, który nie trafił w rywala i przeszył powietrze wylądował…poza ringiem co wywołało konsternacje na trybunach.
Dla Sosnowskiego była to szósta porażka w karierze, czwarta przed czasem. Dla Rogana, który wygrał pierwszą edycję PrizeFightera była to 16 wygrana w karierze. Irlandczyk ma na koncie też cztery porażki. W półfinale turnieju pogromca Polaka przegrał jednak na punkty z Audleyem Harrisonem.
Brytyjczyk Harrison dotarł do finału gdzie również po nokaucie wygrał z Derckiem Rossym i zwyciężył w kolejnej edycji Prizefightera.
W tym samym czasie gdy walczył Sosnowski w Londynie w Polsce odbywała się gala Polsat Boxing Night na której Krzysztof Zimnoch pokonał już w pierwszej rundzie przez nokaut Damiana Trzcińskiego. Po tej walce okazało się, że 29 czerwca w Polsce ma dojść do walki pomiędzy Zimnochem a ostatnim przeciwnikiem Artura Szpilki – Mikiem Mollo. Amerykański pięściarz oznajmił, że kontrakt jest już gotowy do podpisania.
Wcześniej z Amerykaninem mierzyli się Andrzej Gołota – wygrana Polaka na punkty oraz Artur Szpilka – wygrana Szpilki przez nokaut mimo, że był dwa razy na deskach.
Zimnoch w ubiegłą sobotę miał zmierzyć się właśnie ze Szpilką jednak jego sztab trenerski zrezygnował z walki po jego ciężkim boju w Stanach. Walka Zimnocha z Mollo ma być dla niego przetarciem przed zaplanowanym na wrzesień pojedynkiem ze Szpilką na które czeka mnóstwo kibiców.
zimnoch mollo, zimnoch mollo walka
Spodobał Ci się ten typ? Oceń go i zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.