Prezes PZPN w wywiadzie dla poniedziałkowego Polska The Times krytykuje polskie prawo. – Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, który nie ma uregulowanej sprawy bukmacherki – zauważa. Tłumaczy się także z reklamowania jednej z firm bukmacherskich.
– Na tej zasadzie to można zakazać przechodzenia przez ulicę. Będę się starał wyjść z tego impasu. Real, Juventus i inne angielskie kluby mają nazwy bukmacherów na koszulkach i z tego wielkie pieniądze. Ja jestem twarzą firmy bukmacherskiej i mam do tego prawo. […] Płacą mi za to dużo pieniędzy. W związku z tym nie muszę brać pieniędzy w PZPN – twierdzi były piłkarz
– Mam nadzieję, że będziemy wreszcie normalnym krajem i bukmacherzy będą mogli zostawiać tu wielkie pieniądze, zatrudniać ludzi do reklamy, być sponsorami tytularnymi lig czy wspierać kluby. Ustawa jest chora, ja nie mam zamiaru też być chory. Ja robię to co jest zdrowe – dodaje.
źródło: sport.pl
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…