Proposition bets

Proposition bets

„Proposition bets”, „Prop bets” , lub „side bets” to w wolnym tłumaczeniu „zakłady propozycyjne”.

Są to po prostu zakłady zawierane między dwiema (lub więcej) zainteresowanymi stronami bez udziału pośredników ani domów gry.

Przedmiotem zakładu może być dowolny wynik jakiegoś określonego zdarzenia lub rezultat czynności lub zadania, które jedna ze stron musi wykonać , aby wygrać. Najprostszymi i najczęściej spotykanymi side betami sa np. zakłady miedzy graczami pokerowymi o to czy wypadnie czerwony czy czarny flop, lub czyja ręka mimo spasowania będzie zwycięska po Riverze. Side bety oferowane są również przez bukmacherów i kasyna np. w Black Jacku takim side betem jest zakład o to, czy gracz dostanie niskie, czy wysokie karty. Jednak prop bety, w których udział bierze trzecia strona (w tym wypadku kasyno lub bukmacher) nie będą tematem tego artykułu.

Najczystszą formą side betu jest zakład miedzy dwiema stronami, w którym stawka i stosunek wygranej określony jest za obopólną zgodą. Jeśli lubicie hazard, to ta forma rozrywki na pewno przypadnie Wam do gustu, gdyż wbrew pozorom można na niej całkiem nieźle zarobić. Najważniejsze, żeby mieć wokół siebie ludzi, którzy też preferują taki rodzaj zakładania się i nie boją się grać o spore kwoty.

Spis treści

Zalety prop betów

Pierwszą z zalet prop betów jest brak ograniczeń jeśli chodzi o przedmiot zakładu. Zakładać możemy się niemal o wszystko i o każdej porze. Niepotrzebny jest nam do tego bukmacher, ani kasyno, a jedynie wyobraźnia, trochę gotówki i chęć do zabawy. Wypada jednak pamiętać o podstawowych zasadach BHP. Nie ma sensu narażać życia i zdrowia z powodu pieniędzy. Czasem zbyt płytka wyobraźnia może doprowadzić do tragedii. Np. zakład o to kto pierwszy skoczy z mostu do rzeki przed nadjeżdżającym pociągiem nie jest dobrym pomysłem. Tak więc jeśli już wpadniemy na jakiś ekstremalny pomysł, miejmy na uwadze ludzkie zdrowie.

Kolejną zaleta jest brak prowizji oraz ustawiania kursu po własnej myśli. To właśnie łowienie „value betów” w tej branży decyduje o regularnym dopływie gotówki do naszego portfela. Podczas gdy w bukmacherce o value becie stanowi źle oszacowany kurs przez oddsmakera, tak w przypadku prop betów obie strony określają stosunek stawki do wygranej. W takim przypadku każda ze stron będzie usiłowała przeciągnąć ten stosunek na swoją korzyść, a korzyść na dłuższą metę osiągną ci, którzy mają żyłkę handlowca i talent aktorski.

Talent się przydaje w momencie kiedy to My stoimy przed wykonaniem jakiegoś zadania. Im bardziej niepozornie wyglądamy, tym lepszy kurs możemy uzyskać np. w zakładach siłowych. Im bardziej sprawiamy pozory nieśmiałych i niepewnych siebie tym lepszy kurs za zakład dotyczący np. podrywu. Po przykład nie muszę daleko sięgać. Sam ostatnio byłem jedną ze stron zakładu. Kolega oferował 2 do 1 za to, że nie trafię trzy razy z rzędu do kosza mając trzy podejścia, przedmiotem zakładu była butelka 0,7l Jacka Danielsa. Było to moje ulubione miejsce więc udało mi się trafić za drugim podejściem. Kumpel musiał na drugi dzień przynieść dwie butelki tego trunku. Gdybym to ja przegrał zakład, kupiłbym mu butelke.

Wady prop betów

Przede wszystkim, żeby dobrze bawić się przy prop betach i przy okazji zarobić potrzebna jest dobrze zorganizowana paczka uczciwych znajomych. W prop betach zazwyczaj nie ma pośredników, ani świadków (choć dobrze by było, aby jacyś byli), dlatego jeśli ma się do czynienia z kimś, kto będzie chciał się wyprzeć zakładu w razie porażki tej osoby możemy mieć problem z uzyskaniem należności. Nie jest przyjemnie stanąć na wysokości zadania lub samemu wymyślić zadanie i nie otrzymać zapłaty. Dlatego bawiąc się w prop bety bierzmy pod uwagę wiarygodność i wypłacalność drugiej strony zakładu.

Dużą wadą jest również problematyczność w rozstrzyganiu wyników niektórych prop betów. O ile doskonale można zmierzyć to czy ktoś trafił do kosza lub bramki, tak inne zadania mogą nastręczać problemów. Ludzie mają tendencje do szukania luk w tego typu zakładach, bowiem co nie jest zakazane jest dozwolone. Odbywa się to na tej samej zasadzie co szukanie luk w kodeksie prawnym. Dobrym przykładem sprytnego znalezienia luki jest słynny zakład Amarillo Slima i Evela Knievela. Kneivel założył się ze Slimem, że nie wybije on piłeczki golfowej na odległość mili. Slim sprytnie pokierował piłeczkę w stronę zamarzniętego jeziora, dzięki czemu łączna odległość przekroczyła mile i Amarillo wzbogacił się o okrągłą bańkę.

Znane prop bety

Na całym świecie mnóstwo jest ciekawych historii związanych z side betami. Oto niektóre z nich:
David Grey założył się o 10 tysięcy dolarów z wegetarianinem Howardem Ledererem, że nie jest on w stanie zjeść hamburgera. Lederer obstawiał, że pożre hamburgera, mimo totalnej mięsnej abstynencji. Po zjedzeniu hamburgera, Howard chciał dać koledze szansę na rewanż i wiedząc, że nie lubi on oliwek zaproponował mu zakład na zjedzenie ich. Grey nie zastanawiając się ani chwili wolał wypłacić Howardowi należne 10 tysięcy niż poczuć w ustach smak oliwek.

Na sześciocyfrową sumkę opiewał zakład Johna Hennigana, który założył się z kumplami o to, że jest w stanie spędzić sześć tygodni w bardzo spokojnym mieście Des Moines (stan Iowa, USA). W Des Moines nie ma kasyn. Johnny wymyślił, że w trakcie trwania zakładu popracuje nad swoją techniką gry w golfa. Niestety, koledzy Henningana dobrze go znali i wiedzieli, że nie jest on w stanie odpuścić hazardowej akcji przez tydzień, a co dopiero przez sześć tygodni. John wytrzymał w Des Moines dwa dni.

Dosyć niefartownie skończył się „pięściarski” zakład Johnny’ego Mossa z czasów jego świetności. Kumpel Moss’a zaoferował mu 15 do 1, że nie jest w stanie jednym ciosem znokautować miejscowego zabijaki, który w życiu nie przegrał ani jednej barowej bójki. Johnny podjął wyzwanie, jednak jego cios (zadany zresztą od tyłu – czyli z partyzanta) nie był decydujący i Moss obudził się szpitalu z kilkoma połamanymi żebrami. Skomentował to zdarzenie następująco „..15 do 1 to była zbyt dobra cena, żeby to odpuścić…”

Również pokaźną kwotę zaryzykował Huck Seed, który założył się, że jest w stanie nie golić się przez cały rok. Był na najlepszej drodze do wygrania zakładu, kiedy to niespodziewanie zmarł bliski krewny Huck’a. Seed ogolił się przed ceremonia pogrzebową.

Jedną z najbardziej zabawnych historii prop betowych jest moim zdaniem zakład pewnego gamblera specjalizującego się w pokerze, black jacku i backgammonie. Brian Zembic – bo o nim mowa – otrzymał ofertę od swych kolegów: 100 tysięcy baksów za zrobienie sobie operacji plastycznej polegającej na wszczepieniu implantów piersi. Zdaje się, że Brian bardzo potrzebował gotówki, gdyż po upływie 11 godzin poszedł pod nóż i został posiadaczem piersi, rozmiar: 36C. Najlepsze w tej historii jest fakt, że Zembic do dziś ma te piersi i jak mówi służą mu one jako magnes na kobiety.

Takich opowieści są jeszcze setki, a może nawet tysiące, prop bety były, są i będą popularne wśród ludzi lubiących mocne wrażenia i mających więcej gotówki do dyspozycji. Dodają życiu smaku i odciągają od rutyny przy pokerowych stołach i statystykach sportowych.

Legalni bukmacherzy, Poradnik bukmacherski

,

Spodobał Ci się ten artykuł? Oceń go i zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.

Dodaj komentarz:

słabejest okdobrebardzo dobrerewelacja (Oceń ten artykuł!)
Loading...