Przegląd aktualnych wydarzeń oraz typy na NBA

Gwiazdka coraz bliżej, już za niedługo w TV puszczać będą bożonarodzeniowe spoty reklamowe a New Jersey Nets jak do tej pory nie było w stanie wygrać ani jednego spotkania. Czy uda im się tego dokonać przed świętami?

Na to pytanie nie znają odpowiedzi nawet najstarsi górale. Pomimo wszelkich starań Chris Douglas-Roberts’a i Brook Lopez’a , drużyna ta nie ma siły przebicia aby odnosić sukcesy. Ich bilans 0-12, jest najgorszym od sezonu 1999/2000.

W przegranym meczu z Indiana Pacers (91-83) Douglas-Roberts zdobył 27 ptk a Brook Lopez 26 ptk i 16 zbiórek, lecz było to za mało na świetną grę Grangera (22ptk), Hibbert’a (19ptk)i D.Jones’a(17ptk). Kolejny mecz, to kolejna wedle przewidywań bukmacherów porażka Nets. Rozpędzone Milwaukee Bucks pokonało New Jersey 85-99.Bogut i Delfino zdobyli po 21 ptk a Jennings 19 ptk, 8 asyst, ale też 8 razy oddał piłkę przeciwnikom. Na dokładkę drużyna z New Jersey zdziesiątkowana jest przez kontuzje, przez co zmuszeni są do gry w obrębie 8 zawodników.

Bez formy i wyników pozostaje również Minnesota Timberwolves, która w środę po trzydniowej przerwie, w meczu przeciwko Houston Rockets doznała swej jedenastej z rzędu porażki. Houston grało back-to-back, Louis Scola zaliczył 20ptk i 16 zbiórek, Trevor Ariza 18 ptk, a Chuck Hayes 11 ptk i 10 zbiórek. Mecz zakończył się wynikiem 97 do 84.

Bardzo udany tydzień miała ekipa z Atlanty. W sobotę pokonali New Orlean Hornets 121-98. W poniedziałek już z nieco większym wysiłkiem, po dogrywce pokonali Portland Trail Blazers 95-99,tym samym przełamując passę 6 zwycięstw z rzędu drużyny z Portland. J.Smith zdobył dla Atlanty 20 ptk i 16 zbiórek, a Johnson 35 ptk. Środowa nocka przyniosła kolejne zwycięstwo dla Hawks, tym razem przeciwko ekipie z Florydy, Miami Heat. Miami przegrało 90-105, Johnson drugi raz z kolei zdobywa dla Atlanty 30 ptk, a Smith 16 ptk , 14 zbiórek, 7 asyst i 2 bloki.

Dziś wieczorem zmierzą się na własnym parkiecie z Houston Rockets, które w tym tygodniu uległo tylko Phoenix Suns(105-111), natomiast pokonali w niedzielę Los Angeles Lakers 101-91.

Szczyt tabeli Zachodniej Konferencji okupuje Phoenix Suns z bilansem 10-3. Fartownie zaczęli tydzień od wygranej z Toronto Raptors 100-101. Zbiegiem okoliczności był fakt, iż był to dzień dwudziestych siódmych urodzin Stoudemire’a, który zdobył w tym spotkaniu 30 ptk, Nash dołożył 23 ptk i 9 asyst. Ekipa z Arizony w 30 ostatnich meczach zdobyła minimum 100 ptk. Chłopaki z Toronto również zagrali tego dnia dobry mecz, Bosh zaliczył 10 zbiórek i 25 ptk, Turkoglu 20 ptk i Bargnani 17 ptk. We wtorkową noc Phoenix rozgromiło na wyjeździe Houston Rockets 111-105, był to i tak wysoki wynik biorąć pod uwagę fakt 32% skuteczności rzutów Houston .

Zaskakującą była czwartkowa porażka Suns z Hornets 103-110. New Orleans grało bez kontuzjowanego C.Paul’a, na jego miejscu grał Daren Collison, który zdobył w meczu 15 ptk. Świetny mecz w barwach Hornets rozegrał Peja Stojakovic zdobywając 25 ptk i 13 zbiórek. Ekipa z Nowego Orleanu trafiała za 3 ptk ze skutecznością 52% (13 z 25), natomiast Phoenix ledwie zbliżyło się do wyniku 39% (11 z 28). Było to drugie zwycięstwo New Orleans Hornets odkąd prowadzenie drużyny objął Jeff Brower. Pierwszym była wygrana w meczu przeciwko Los Angeles Clippers 102-110.

Typy na dziś:

Houston Rockets- Atlanta Hawks

Wielu znawców zarzuca graczom z Atlanty zbyt indywidualną grę, za mało drużynową. Niejeden zawodnik Hawks ma predyspozycje gwiazdorskie owszem, ale wyniki mówią same za siebie. Każda drużyna ma jakieś wady, zalety. Jednak jedyna mierzalna cechą bilansu tych wad i zalet są właśnie wyniki, a tych ekipa z Atlanty wstydzić się nie musi.

Dziś zagrają przeciwko Houston Rockets, które jest siedmiopunktowym underdogeim. Minus siedem punktów dla Atlanty Hawks nie wydaje mi się wygórowaną wartością, tym bardziej, że jest to jedna z najlepszych ekip w lidze w tej chwili. Drużyna jest w komplecie, brak kontuzji, świetna forma, zgranie i co najlepsze, jeśli są odpowiednio zmobilizowani mogą wygrać z każdą drużyna w NBA.

Houston Rockets do słabych ekip nie należą, potrafią wspiąć się na wyżyny swych umiejętności i zagrać świetny mecz, jednak porównując obie ekipy więcej mocy ma Atlanta, na dodatek nie przegrali jeszcze meczu na własnym parkiecie. Pewnym jest, że Hawks nie zlekceważy Rockets, którzy udowodnili, że nawet bez swoich gwiazd radzą sobie świetnie na parkiecie. Sądzę, że będzie to mecz na wysokim poziomie, jednak -7 po kursie 1,98 bardzo kusi.

Typ: Atlanta -7 @ 1,98 Fortuna

Charlotte Bobcats – Milwaukee Bucks

Bardzo dużym zaskoczeniem w tym sezonie okazała się ekipa Milwaukee Bucks, która dziś podejmie u siebie Charlotte Bobcats. Bucks znajdują się na drugim miejscu w tabeli Centalnej Dywizji z bilansem 6-3, na własnym parkiecie 5-1.

Buki ustawiły Milwaukee jako 5,5 punktowego top doga, jest to mało nawet pomimo prawdopodobnego braku Andrew Bogut’a w dzisiejszym spotkaniu. Kozły są w świetnej formie. W poniedziałkowym meczu przeciwko Dallas Mavericks, mimo ciężkich bojów po dogrywce ponieśli porażkę 113-115, ale już w środę udowodnili, że przegrana bitwa nie czyni przegranej wojny i rozgromili New Jersey Nets 85-99.

Wysoką formę prezentuje również Jennings, który w sobotnim meczu przeciwko Golden State Warriors zdobył rekordową sumę 55 punktów. Kolejnym atutem przemawiającym za betem na Bucks jest gra przed własną publicznością. Charlotte Bobcats jest najsłabszą ofensywnie drużyną w lidze, i w tym sezonie nie wygrali jeszcze na wyjeździe ani razu.

Typ: Milwaukee Bucks -5,5 @ 1,93 10Bet

Miami Heat – Toronto Raptors

Gra Miami Heat ostanimi czasy nie wygląda przekonywująco. W tym tygodniu Heat nie błyszczało formą, w sobotę wygrali jednym punktem z New Jerse Nets, we wtorek przegrali 13 punktami z Oklahomą City, a w środę zebrali cęgi od Atlanty Hawks 90-105.

Toronto również nie miało łatwego tygodnia, zaliczyli serie wyjazdowych meczy przeciwko ekipom z Zachodniej Konferencji. Na początku udało im się wygrać z Clippersami, lecz mecze w Phoenix, Denver oraz Utah zakończyły się przegranymi. Ta seria nieco zweryfikowała moc Raptors, ale na pewno sprawiła ogromną chęć odegrania się po trzech porażkach z rzędu. Motywacja ekipy jest duża, forma na pewno lepsza niż Miami Heat, w końcu Toronto miało o wiele twardszych przeciwników, stąd ostatnie wyniki Heat i Raptors nie są porównywalne. Miami zagra bez U. Haslem’a. Trzypunktowy handicap to niewiele, warto grać.

Typ: Toronto Raptors -3 @ 1,93 Fortuna

GL&GG