PSG w pierwszym meczu grupy A Ligi Mistrzów pokonało Dynamo Kijów aż 4:1. Już po 30 minutach gry podopieczni Carlo Ancelottiego wygrywali 3:0.
W 19 minucie spotkania wynik otworzył Zlatan Ibrahimović, który wykorzystał rzut karny. Tym samym Szwed przeszedł do historii Ligi Mistrzów jako jedyny zawodnik, który zdobywał bramkę w tych rozgrywkach dla sześciu różnych klubów. Gole zdobywał również dla Ajaksu Amsterdam, Juventusu Turyn, Interu Mediolan, Barcelony i AC Milan. 10 minut później wynik podwyższył Thiago Silva. Jeszcze w pierwszej części gry bramkę na 3:0 strzelił były zawodnik Chelsea Londyn Alex.
W drugiej połowie gospodarze kontrolowali grę nie dopuszczając zawodników Dynama w obręb swojego pola karnego. Na trzy minuty przed końcem spotkania Miguel Veloso zdobył honorową bramkę dla swojego zespołu. Kiedy wydawało się, że więcej goli nie padnie, Javier Pastore po podaniu Nene pokonał Kovala. Gospodarze wygrali zgodnie z planem jednak w następnej kolejce czeka ich ciężkie spotkanie na wyjeździe z FC Porto.
W grupie B Arsenal Londyn pokonał na wyjeździe mistrza Francji Montpellier 2:1. Wynik spotkania otworzył Younes Belhanda, który wykorzystał rzut karny po faulu Vermaelena. Na odpowiedź Londyńczyków nie trzeba było długo czekać. Już siedem minut później wyrównał Podolski po podaniu byłego zawodnika Montpellier Oliviera Giroud. Mistrzowie Francji jeszcze nie do końca otrząsnęli się ze straty bramki a już 120 sekund później bramkarz Jourdren musiał po raz drugi wyciągać piłkę z siatki. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Kanonierzy zdobyli trzy punkty.
W składzie Arsenalu nie było kontuzjowanych Wojciecha Szczęsnego oraz Łukasza Fabiańskiego. Za dwa tygodnie podopieczni Arsena Wengera zmierzą się z Olympiakosem Pireus.
Spodobał Ci się zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.