Real Madryt niespodziewanie przegrał ligowy mecz z Granadą na wyjeździe 0:1. Autorem samobójczej bramki był Cristiano Ronaldo.
Od początku spotkania atakowali goście jednak nie byli w stanie doprowadzić do sytuacji strzeleckiej. W 22 minucie po kilku atakach piłkarzy Granady piłka wpadła do siatki Diego Lopeza. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka musnęła głowę Cristiano Ronaldo i znalazła się w bramce Królewskich. Gospodarze prowadzili 1:0.
Los Blancos ruszyli do ataku jednak albo byli nieskuteczni albo dobrze spisywała się defensywa Granady, która nie dopuszczała zawodników Realu w pole karne. Najaktywniejszym zawodnikiem Realu był Ronaldo, który kilkukrotnie próbował zaskoczyć Tono jednak nieskutecznie. Najlepszą sytuację do wyrównania podopieczni Jose Mourinho mieli pod koniec meczu w 84 minucie. Di Maria wyszedł sam na sam z bramkarzem Granady jednak ten odbił piłkę, która trafiła pod nogi Benzemy. Francuz uderzył jednak bardzo niecelnie.
Do końca meczu rezultat nie zmienił się i zajmująca miejsce w strefie spadkowej Granada mogła świętować zdobycie trzech punktów. Real przegrał kolejny mecz w lidze, w niedziele Barcelona, która zmierzy się z Valencią będzie miała okazję do zwiększenia przewagi nad mistrzami Hiszpanii do 18 punktów.
Spodobał Ci się zostaw komentarz lub ocenę ze swojej strony.