Już w piątkowy wieczór rozpoczniemy zmagania w hiszpańskiej Primera Division. 13 serię spotkań zainaugurujemy w Kraju Basków, gdzie w San Sebastian miejscowy Real Sociedad będzie podejmował Osasunę. Spotkanie to z pewnością można nazwać małymi derbami, bowiem obia miasta dzieli zaledwie 87 km. Faworytem w tym starciu wydają się być podopieczni Philippe’a Montaniera. Jego zespół ma po prostu dużo więcej atutów po swojej stronie.
Nie dziwi mnie, że Real Sociedad jest na dziewiątym miejscu co jest bądź co bądź dobrym wynikiem, aczkolwiek składem jakim dysponuje Montanier mógłby być spokojnie kilka lokat wyżej. Mając innego trenera i dysponując takimi zawodnikami gracze z San Sebastian spokojnie zameldowaliby się w europejskich pucharach, a szansa oczywiście na to jest nadal bardzo wielka. Nie wykluczam nawet walki o pierwszą czwórkę.
Real z dorobkiem szesnastu oczek traci tylko cztery do Levante, które obecnie zajmuje czwartą pozycję. Sytuacja w tej kolejce bardzo diametralnie może się dla nich zmienić, bowiem na dzień dzisiejszy wyprzedzają ją takie ekipy jak Valencia, Sevilla, Betis, Malaga i właśnie Levante. Zwróćmy uwagę tylko na to z kim mierzą się w 13 kolejce te ekipy:
Malaga – Valencia
Betis – Real Madryt
Atletico Madryt – Sevilla
Levante – Barcelona
Jak dobrze widać wszystkie wymienione zespoły nad Realem Sociedad czekają bardzo trudne starcia. I pewne jest to, że jeśli dzisiaj wygrają, to podskoczą w klasyfikacji, a o ile miejsce, to będzie już zależało od innych rezultatów. Najpierw jednak trzeba skoncentrować się na własnym spotkaniu i zdobyć w nim komplet punktów, by później na spokojnie śledzić inne boiskowe wydarzenia. Gospodarze przed własną publicznością radzą sobie bardzo dobrze. Cztery zwycięstwa i dwie porażki, to dobry rezultat, a jeśli dodamy do tego fakt, że stracili przy tym zaledwie trzy bramki co na równo z dokonaniem Królewskich jest najlepszym wynikiem w lidze, to napawa optymizmem. I o ile przegraną z Atletico 1:0 można jeszcze wytłumaczyć , to porażka z Espanyolem jest dla mnie kompletnie niezrozumiała. Drużyna z Barcelony, to outsider ligowy, obecnie na poziomie Osasuny, do tej pory występowała w roli dostarczyciela punktów i nie wiadomo kiedy się to zmieni.
Osasuna podobnie jak właśnie Espanyol ma na swoim koncie zaledwie dziewięć punktów i zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Ostatnie dwie kolejki dla Jose Luisa Mendilibara były naprawdę dobre. Zwycięstwo na wyjeździe w 'hicie’ outsiderów 3:0 z zespołem z Katalonii oraz w poprzedniej na własnym stadionie z Malagą to dobre rezultaty, a zdobyte łącznie cztery punkty pozwoliły trochę odetchnąć szkoleniowcowi. Ale czy zwycięstwo nad tak słabym rywalem oraz punkt zdobyty z Malagą, to początek czegoś nowego w zespole Osasuny? Z tym bym się jeszcze wstrzymał. Zastanawia mnie czy Malaga złapała zadyszkę, z która w końcu Sociedad wygrał dwie serię temu czy po prostu skupili większą uwagę na Lidze Mistrzów.
W poprzednim sezonie Osasuna wygrała przed własną publicznością 1:0, natomiast tutaj w San Sebastian padł bezbramkowy remis. Na przełomie kilku ostatnich lat widać, że Realowi dobrze się gra u siebie z ekipą z Pampeluny. Goście będą musieli sobie radzić bez Nino, Punala oraz Masouda Shojaeiego. Nie powołani do kadry zostali Eschaide, Bertran oraz Ruben. Gościom brakować może również Punala, który mimo już swojego wieku bardzo wiele wnosił do zespołu. Po stronie Realu nie zagra Markel Bergara, natomiast do składu powrócił już Jose Angel. Ciężko mi jest uwierzyć w to, ażeby drużyna z Pampeluny miała wywieźć stąd choćby jeden punkt. Zdecydowanym faworytem są dzisiaj gospodarze, mają w składzie lepszych piłkarzy, atut własnego boiska, to przewaga jaką Sociedad powinien wieczorem skrzętnie wykorzystać.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…