Rosja – Grecja

W drugim meczu naszej grupy spotkanie Rosja – Grecja zapowiada się także niezwykle ciekawie. Zacznijmy może od szans obydwu ekip.

Teoretycznie w przypadku naszego zwycięstwa z Czechami Rosja może pozwolić sobie na porażkę z Grecją, stosunek musi być jednak nieznaczny. Z punktu widzenia rachunku prawdopodobieństwa oraz tego, co obydwie drużyny pokazały w ostatnim czasie wynik tego meczu wydaje się być bardziej oczywisty.

Faworytem spotkania jest ekipa Sbornej, która posiada w swoim składzie bardziej rasowych zawodników, niż defensywnie spersonalizowana ekipa Greków. O sile Rosjan mogliśmy przekonać się w spotkaniu z Czechami, kiedy to zaaplikowali Cechowi aż 4 bramki. Ciekawa bramkę strzelili też Rosjanie nam, kiedy to po ciekawie rozegranym stałym fragmencie gry Dzagoev zaskoczył Przemka Tytonia.

Rosja nie może w tym meczu kalkulować. Zarówno jedni i jak i drudzy mają w tym spotkaniu szansa na wyjście z grupy. W lepszej sytuacji znajduje się naturalnie ekipa rosyjska, dla której każdy remis czy zwycięstwo jest przepustką do ćwierćfinałów. Nie zapominajmy jednak, że jest to już 3 spotkanie w przeciągu kilku dni i zmęczenie też może dać znać o sobie. Wystarczy przypomnieć sobie mecz z Polakami oraz ostatnie minuty meczu, kiedy to Rosjanie praktycznie chodzili po boisku.

Jaki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny w tym spotkaniu? Twarda, męska gra z małą ilością bramek. W prawdzie Grecja straciła już 3 bramki w tym turnieju, ale w sobotę nastawienie będzie na pewno inne. Nie ma co ukrywać, że Grecja gra o życie – wiele wskazuje na to, że zwycięsko z tego starcia nie wyjdzie, ale naszym zdaniem Grecy będą gryźć trawę aby pozostać w turnieju. Rzeczywistość okaże się jednak brutalna i to Rosja a obok niej Polska, miejmy nadzieję, awansuje do ćwierćfinału.

Typ: Rosja wygra, under 2,5 gola.

Rosja – Grecja – kursy zakładów bukmacherskich