Mistrzostwa Świata 2010 czas zacząć.
W meczu otwarcia zmierzy się gospodarz turnieju, drużyna Republiki Południowej Afryki z gośćmi z Ameryki Środkowej, drużyną Meksyku. Czytając wiele for natknąłem się na „pęd” na drużynę gospodarzy oraz pseudoteorię, które mówią statystycznie o tym, że RPA wyjdzie z grupy. Niby dlaczego tak ma być?
Nie jestem w stanie przypomnieć sobie mistrzostw, w których gospodarz był tak słaby… Meksyk widziałem w kilku meczach przed rozpoczęciem turnieju (m.in. z Włochami) i jestem naprawdę zdumiony ich postawą. Grają ciekawą i ładną dla oka piłkę, wymieniają masę podań, nieźle egzekwują stałe fragmenty gry.
O drużynie RPA wiemy niestety znacznie mniej. Do mundialu nie musieli się kwalifikować, gdyż jak wiadomo gospodarz wchodzi zawsze kuchennymi drzwiami. Mimo tego, że w meczu otwarcia na stadionie w Johannesburgu zasiądzie najprawdopodobniej komplet kibiców, dopingujących swoich ulubieńców, zagram na Meksyk. Kursy w granicach @2.60 to dla mnie spore value, z którego na pewno skorzystam. Po pierwszej bramce, mam nadzieję dla Meksyku, będę w stanie zrobić już kontrę.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…