Nie do końca rozumiem optymizm panujący wśród obstawiających San Francisco w sobotnim spotkaniu. Spread wynosi tylko 3,5 punkty, ale bądźmy ze sobą szczerzy-49ers nie mieli zbyt silnej dywizji, toteż ich bilans na koniec sezonu nie zasłużył na miano wybitnego wyczynu. Faktem jest, że ich obrona jest skuteczna, jednak w przypadku kiedy przyjdzie im się zmierzyć z ofensywą Saints może się okazać, że skuteczna to ona była ale przeciw dużo słabszym ekipom. Brees ma elastyczną ofensywę, której upilnowanie będzie ciężkim zadaniem dla defensywy San Francisco. Saints w tym sezonie na wyjazdach skończyli z bilansem 6-2, więc nie ma tragedii i można śmiało zaryzykować.
Co to są zakłady blokowe? Jest to pomysł firm bukmacherskich, który ma za zadanie urozmaicenie…
Sezon tenisowy w pełni. Aktualnie pasjonujemy się turniejem US Open na kortach w Nowym Jorku,…
Już w najbliższą sobotę Robert Lewandowski postara się zdobyć swojego gola numer 300 w niemieckiej…
Cristiano Ronaldo zdaje się zazdrościć rozgłosu, jaki w ostatnich tygodniach towarzyszył Leo Messiemu w związku…
Legalni bukmacherzy w Polsce robią co w ich mocy, aby dostarczyć swoim klientom produkt z…
W ten weekend swoje rozgrywki wznowi kilka topowych europejskich lig piłkarskich. Na boiska powrócą m.in.…