Darmowa Kasa

Już w najbliższą środę na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędzie się finał Ligi Europy w którym zmierzą się drużyny FC Sevilli i Dnipro Dniepropietrowsk. Ekipa z Hiszpanii, jako obrońca trofeum, ma szansę przejść do historii bowiem jeszcze nikomu nie udało się obronić tytułu. Dla Ukraińców awans do finału to ogromny sukces – do tej pory największym osiągnieciem był udział w 1/4 finału Ligi Mistrzów.

Sevillistas w fazie pucharowej pokonali Borussię Moenchengladbach, Villarreal i Zenit St. Perersburg a w półfinale nie dali żadnych szans Fiorentinie. Dnieprzanie wyeliminowali Olympiakos Piereus, Ajax, Club Brugge i sprawiając ogromną sensację – Napoli.

Dnipro w ukraińskiej Premier Lidze zajmuje obecnie trzecią lokatę, nie mając większych szans na zdobycie mistrzostwa. Z ostatnich pięciu spotkań wygrali dwa, jedno zremisowali oraz ponieśli dwie porażki. Zdecydowanie lepiej w ostatnich tygodniach prezentuje się drużyna Sevilli. Podopieczni Unaia Emery’ego w ostatnich 20 spotkaniach tylko dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. W zakończonym przed tygodniem sezonie Primera Division zajęli piąte miejsce tracąc zaledwie punkt do miejsca gwarantującego start w Lidze Mistrzów. W przyszłym sezonie więc, ponownie obejrzymy Seville w Lidze Europy.

#football-bonus#

Trener ukraińskiej drużyny Myron Markiewicz w środę nie będzie mógł skorzystać z usług Romana Zozulyi i Serhija Krawczenki. Największą bronią Dnipra z pewnością będzie Jewgen Konoplianka, którym już teraz zainteresowane są czołowe kluby europejskie. Silną stroną Dnipra jest świetna postawa zawodników defensywnych dzięki którym drużyna w ostatnich meczach traci bardzo mało bramek.

Sevilla przystąpi do finałowego spotkania osłabiona brakiem kluczowego zawodnika – środkowego obrońcy Nicolasa Parejy. Jego miejsce najprawdopodobniej zajmie Kołodziejczak. W meczu nie wystąpi również Beto. Za strzelanie goli odpowiedzialny będzie Carlos Bacca – Kolumbijczyk, którym interesuje się Manchester United w obecnych rozgrywkach zanotował już pięć trafień, natomiast w klasyfikacji strzelców La Liga zajął piąte miejsce z dorobkiem 20 bramek. W środku pola zobaczymy Grzegorza Krychowiaka, który w ostatnich dniach został wybrany do jedenastki sezonu Primera Division. Krychowiak może zostać piątym Polakiem, który zdobył trofeum Ligi Europy (niegdyś Pucharu Uefa).

Zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w finale jest drużyna Sevilli. Głównym atutem zespołu Emery’ego jest doświadczenie, szeroka kadra oraz piłkarze z większymi umiejętnościami na prawie każdej pozycji. Wydaje się więc, że Sevilla nie powinna mieć żadnych problemów z pokonaniem Dnipra, zwłaszcza, że mają za sobą bardzo udaną końcówkę sezonu ligowego. Kurs na zwycięstwo Palanganas wynosi 1,55.

• Sevilla FC – typ na zwycięstwo Sevilla wydaje się bardzo pewny, gracze Sevilli posiadają wszystkie argumenty, postaw w eTOTO za @1.55
• Sevilla wygra z Dnipro różnicą 2 goli lub więcej – handicap azjatycki na Sevilla AH -1,5. Zakład bardziej ryzykowny ale bardzo prawdopodobny, jeżeli Sevilla strzeli w 1 połowie gola to Dnipro będzie musiało zaatakować. Zagraj Fortuna za @2.38

Sevilla – Dnipro kursy zakładów bukmacherskich