Darmowa Kasa

W jednym z najciekawszych spotkań 15 kolejki polskiej Ekstraklasy znakomicie spisująca się w tym sezonie Legia Warszawa zawita do Wrocławia, aby zmierzyć się z miejscowym Śląskiem. Z pewnością w piątkowy wieczór obejrzymy ciekawe spotkanie, które, mam nadzieję, będzie obfitować w bramki. W lepszej sytuacji przed tym meczem są naturalnie gracze Legii, który po dotychczas rozegranych 14 spotkaniach zajmują pierwsze miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 33 punktów. Śląsk Wrocław tracie do stołecznej drużyny aż 10 oczek i jeśli w tym spotkaniu po raz kolejny lepsza okaże się Legia to pozbawi ona Śląsk możliwości powtórzenia sukcesu sprzed roku.

Legia całą rundę grała bardzo równo i dobrze. Po raz kolejny wiele osób zachwyca się grą Legionistów w lidze. Co z tego, skoro prawdziwy kibic chciałby zobaczyć wreszcie (po ilu to już latach?) naszą, polską drużynę w Lidze Mistrzów. Wtedy kibice na pewno zjednoczyliby się i kibicowalibyśmy polskiej drużynie wszyscy razem. Nie mniej jednak aspiracje na Ligę Mistrzów musimy odłożyć na razie na przyszły sezon. Na uwagę zasługuję także inna kwestia. Kuba Kosecki kilkanaście miesięcy temu marzył o tym, aby móc wreszcie mieć szansę regularnej gry w Legii. W chwili obecnej jest obok Ljuboji jednym z najlepszych strzelców swojej ekipy. Dotychczas w lidze wpisywał się 7 – krotnie na listę strzelców.

Co na to wszystko Śląsk? Niestety ten sezon nie jest tak udany dla podopiecznych Levyego jak zeszłoroczne rozgrywki. Tam grali jak z nut, nie przytrafiały im się głupie wpadki ze słabeuszami i praktycznie w każdym meczu strzelali bramki po kapitalnych akcjach. W tym sezonie niestety coś się minimalnie zacięło. A może właśnie nie zacięło? Grają oni tak nieprzewidywalnie, że czasem trudno odgadnąć nawet najprostsze rozwiązanie. W ostatniej kolejce pojechali do Poznania by mierzyć się z miejscowym Lechem. Wiele osób przed tamtym spotkaniem skazywało ich na pożarcie, jak się później okazało niesłusznie. Śląsk pokonał w Poznaniu Kolejorza aż 3-0 i wrócić z tarczą z tego pięknego miasta.

Obecna forma obu ekip wskazuje na to, że w piątkowy wieczór czeka nas wyjątkowy mecz. Z jednej strony znakomita w tym sezonie Legia, z drugiej nieobliczony Śląsk, który na własnym stadionie potrafi sprawić psikusa swoim kibicom a także wywołać wśród nich euforię. Moim zdaniem mecz ten będzie bardzo zacięty i nie obejrzymy wyniku hokejowego. Sądzę także, że żadna z ekip nie będzie chciał pójść na wymianę ciosów a co za tym idzie wynik tego spotkania powinien być minimalny. Pamiętajmy jednak, że jest to polska liga i tutaj może zdarzyć się praktycznie wszystko. Typujemy under 2,5 gola.