Tampa Bay Buccanneers – Indianapolis Colts

Bez Peytona Manninga, ekipa Colts nie jest w stanie zagrać na takim samym poziomie jak rok temu. Zastępujący go Cerry Collins również nie był go w stanie zastapić, na dodatek w tym meczu w ogóle nie zagra, a zastapi go po raz pierwszy startujący jako pierwszy QB Curtis Painter. Mecze z Pittsburghiem i Cleveland, które grały na przeciętnym poziomie pokazały, że mimo szans Coltsi nie potrafili wywalczyć zwycięstwa. Na przeciw druzynie z Indianapolis stana młodzi i utalentowani footbaliści zespołu Tampa Bay Buccaneers. Pomimo tego, iz jest to ekipa „drugiej połowy” sądzę, że mają potencjał  do rozłożenia Colts na łopatki tym bardziej, że grają u siebie na Florydzie. Przede wszytkim rozgrywający Josh Freeman, mimo popełnianych błędów jest graczem, który potrafi sie po nich podnieść. Na 106 podań ma 72 kompletnych, 682 zdobytych yardów i dwa przyłożenia. W przeciwieństwie do QB Coltsów, ma dużo większy wachlarz możliwości, bo na boisku wspierac go będą tacy zawodnicy jak Mike Williams, Winslow (yds/rec 10,8), Parker (yds/rec 13,9), Stocker( yds/rec 16,7) oraz Blount (yds/rec 13,00). Painter ma duzo mniejszy wachlarz ofensywy, a dodatkowo nie liczę na wystrzałowy występ z jego strony. Owszem zdarzają sie perełki wśród niedoświadoczynch rozgrywających, jednak ich liczba to zaledwie ułamek spośród tych, którzy próbowali zostać gwiazdą NFL. Najlepszy kurs (1,95) z hanidcapem -10 punktów oferuje Totolotek. GL!